Facebook będzie płatny. Zuckerberg podał cenę. Tanio nie jest

Dawid Szafraniak

Dawid Szafraniak

Aktualizacja

Chociaż pomysł Elona Muska, aby wprowadzić płatną weryfikację na Twitterze, nie znalazł powszechnego uznania, to w jego ślad pójdą kolejni giganci. Tym razem przyszedł czas na konkurencyjną platformę społecznościową. Mark Zucberberg ogłosił, że w życie wejdzie Meta Verified, czyli swoista płatna subskrypcja odblokowująca pewne dodatkowe funkcje. Co ważne, subskrypcja Facebooka nie będzie tania!

Płatny Facebook nadciąga!
Płatny Facebook nadciąga!AFP

Facebook za kasę?

Przez wiele lat korzystania z platform społecznościowych mieliśmy jako użytkownicy względny spokój. Firmy zarabiały właśnie na nas, oferując pozycjonowanie i sprzedawanie powierzchni reklamowej, która docierała do odpowiednio dobranych grup. My natomiast cieszyliśmy się bezpłatnymi usługami. Wszystko, co dobre się jednak kończy.

Nie tak dawno internet dyskutował na temat wprowadzenia przez Twitter płatnej weryfikacji, która ucinała część funkcji i pozostawiała je dla użytkowników płacących. Teraz do niechlubnego grona dołącza płatny Facebook, gdzie zgodnie z zapowiedzią Marka Zuckerberga, trafi specjalny system weryfikacji.

Za darmo było, teraz trzeba dopłacić

Jak poinformował CEO Mety w swoim wpisie, uruchomiona zostanie usługa Meta Verified, co przez złośliwych zostanie przemianowane na płatny Facebook. Chociaż korzystanie z serwisu nadal pozostanie darmowe, to płatna subskrypcja wprowadzi kilka nowych, niedostępnych dla nikogo spoza kręgu abonentów, funkcji.

Wśród najważniejszych z nich należy wymienić (a jakże) ekskluzywne oznaczenie wyświetlane przy naszym profilu, dostęp do bezpośredniego kontaktu z pomocą techniczną i lepsze zabezpieczenia przed kradzieżą kont czy danych. Sama weryfikacja zostanie przeprowadzona na podstawie naszych dokumentów tożsamości i będzie wyświetlana jednakowo dla Facebooka i Instagrama.

Cena Facebooka w wersji zweryfikowanej będzie się różnić zależnie od tego, czy używamy systemu iOS. Podobnie jak w przypadku Twittera, tak i Meta postanowiła odbić sobie koszta prowizji na rzecz Apple poprzez zwiększenie ceny dla osób korzystających z systemów operacyjnych na iPhone’ach. W ten oto sposób użytkownicy ci zapłacą za Meta Verified 14,99 dolarów (około 68 złotych), a cała reszta 11,99 dolarów (około 53 złote).

Subskrypcja Facebooka raz w miesiącu

Należy pamiętać, że wprowadzona opłata jest cykliczna. Nie wystarczy jednokrotne wykupienie pakietu, gdyż przedstawione wyżej koszta dotyczą jednego miesiąca korzystania z przywilejów i funkcji. Wraz z odmową płatności, nasz status weryfikacji zostanie zniesiony, o czym warto pamiętać.

Na razie nie wiadomo, kiedy płatny Facebook trafi do Polski. Meta zapowiedziała, że nowa weryfikacja będzie wstępnie testowana w Australii i Nowej Zelandii. Nie możemy jednak liczyć na większą zwłokę firmy we wprowadzaniu subskrypcji, ponieważ nieciekawa sytuacja finansowa Big Tech jest skuteczną motywacją do szukania nowych sposobów monetyzacji.

Słuszne obawy płynące z doświadczenia

Chociaż Meta oficjalnie informowała o dodatkowych funkcjonalnościach wynikających z subskrypcji, to można odnieść wrażenie, że i tak czekają nas dodatkowe rewelacje. Czas pokaże, czy osoby płacące za Facebooka będą mogły liczyć np. na lepsze pozycjonowanie poprzez algorytmy. Te na platformach Mety działają dziwnie. Nie bez powodu coraz więcej osób niechętnie korzysta czy to z Facebooka, czy Instagrama.

Brak oficjalnych informacji, jakoby miało nastąpić swego rodzaju faworyzowanie. Przykład Twittera pokazuje jednak, że wszystko przed nami. Tam również miało nie być miejsca na szereg komplikacji, z którymi użytkownicy platformy mierzą się do dziś — czy to ze znikającymi obserwującymi, czy drastycznym spadkiem zasięgów.

„Wodospad ognia”. Piękno przyrody ściąga turystów do YosemiteAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas