Inteligencja i maszyny. Google prezentuje wyjątkowego robota
Naukowcy z Google zaprezentowali niedawno robota PaLM-E, czyli konstrukcję opartą na sztucznej inteligencji. Jest to fizyczne przedstawienie możliwości języka wizualnego z 562 miliardami różnych parametrów. Na czym polega wyjątkowość tego dzieła? Przypomnijmy sobie działanie chatbotów i przenieśmy to… do świata rzeczywistego.
Wszelkie próby wdrażania sztucznej inteligencji i robotyki do życia codziennego na różnych płaszczyznach budzą sporo emocji. Niektóre z nich świetnie odnajdują się w danych czynnościach, znacznie ułatwiając ludzki żywot - ot, na przykład podczas pracy z powtarzalnymi czynnościami i nie tylko.
Ogromną popularnością cieszą się ostatnio wszelkie boty, które odmieniliśmy już chyba przez wszystkie przypadki. Poza ciekawymi rozmowami pomogą nam również w pracy kreatywnej i szukaniu treści w internecie. A co gdyby tak przenieść drzemiący w nich potencjał do fizycznej postaci robota? Tak postąpili naukowcy pracujący przy projekcie Google.
W ten sposób powstał robot PaLM-E, który rzekomo posiada wiele niewiarygodnych i zaawansowanych cech. Można zaryzykować stwierdzenie, że pod pewnymi względami jego działanie (a konkretniej sposób i efekt), zbliżone są do człowieka.
W dużym skrócie chodzi o to, z jakiego polecenia robot jest w stanie wyciągnąć wystarczające informacje, a przede wszystkim samemu dopowiedzieć sobie szereg wymaganych szczegółów. Zamiast programować czynność, trasę i poszczególne ruchy, PaLM-E jest w stanie zrozumieć polecenie w stylu “Podaj mi zielone pudełko z kuchni".