iPhone wybuchł podczas nocnego ładowania. Uwieczniono to na filmie

W sieci pojawiło się wideo z domowej kamery, która uwieczniła moment wybuchu iPhone'a podczas nocnego ładowania. Producenci ostrzegają.

W sieci pojawiło się wideo z domowej kamery, która uwieczniła moment wybuchu iPhone'a podczas nocnego ładowania. Producenci ostrzegają.
iPhone wybuchł podczas nocnego ładowania /Brian Leisgang /facebook.com

Przegrzania i eksplozje akumulatorów w smartfonach to niezwykle rzadka sytuacja, ale jeśli już się wydarzy, to skutki mogą być naprawdę opłakane. O ogromnym szczęściu może mówić pewien posiadacz iPhone'a z amerykańskiego stanu Cincinnati. Pozostawił on swojego smartfona na noc w salonie, by ten mógł się naładować.

W pewnym momencie akumulator się przeładował i smartfon stanął w płomieniach. Chociaż rozwój wydarzeń na filmie wygląda przerażająco, na szczęście nic poważnego się nie stało. Zniszczeniu uległ iPhone 4 i stół. Jak sam przyznał Amerykanin, powodem przegrzania baterii był fakt poważnego zużycia urządzenia.

Reklama

iPhone 4 stanął w płomieniach. Dlaczego tak się stało?

Jego iPhone 4 został zakupiony 12 lat temu. Na co dzień urządzeniem bawiło się jego dziecko, więc możemy mówić tu o szczęściu w nieszczęściu, że smartfon nie ładował się akurat w pokoju jego pociechy. Producenci smartfonów zalecają, by akumulatory w urządzeniach mobilnych nie rozładowywać poniżej 20 procent ich pojemności i nie ładować powyżej 80 procent.

Jeśli będziemy trzymać się tych wytycznych, to nie tylko urządzenia będą nam służyły dłużej, ale również praktycznie do zera zostanie ograniczona możliwość ich pożaru lub nagłej awarii. W przypadku iPhone'a 4, baterie były już mocno zużyte, a i ich fabryczna jakość była słaba ze względu na rok, w których powstały.

Producenci z roku na rok tworzą coraz to lepiej zabezpieczone baterie. Duży przełom nastąpił po wielu słynnych na cały świat zapaleniach się Samsungów Galaxy Note 7. Jeszcze kilka lat temu, w sieci często pojawiały się filmy z płonącymi smartfonami. Trzeba tutaj podkreślić, że większość z nich pokazuje moment wymiany baterii, czyli czynności dość niebezpiecznej, jeśli nie zachowa się odpowiednich procedur.

Czytaj na Antywebie | O kablach za 10 i za 100 zł, czyli czym jest certyfikat MFi

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy