Miniaturowe bomby niszczą budynki. Ukraińcy tworzą je w szczerym polu

Jak informuje CNN, brytyjscy eksperci od materiałów wybuchowych uczą ukraińskich żołnierzy terenowej produkcji małych bomb, które można wykorzystać do atakowania wrogich oddziałów lub burzenia budynków.

Mieszczą się w dłoni, ale mogą burzyć budynki. Nowa ukraińska broń
Mieszczą się w dłoni, ale mogą burzyć budynki. Nowa ukraińska brońMuhammed Enes Yildirim/Anadolu Agency i YouTube/CNNGetty Images

Ukraińskie Siły Zbrojne nauczyły się ostatnio nowej sztuczki, a mówiąc precyzyjniej zostały przez brytyjskich ekspertów od materiałów wybuchowych wyszkolone w zakresie ręcznej produkcji małych (wielkości niedużych puszek mieszczących się w dłoni), ale niezwykle potężnych ładunków. Z materiału stacji CNN możemy dowiedzieć się, że ta "sekretna broń" - jedna z najbardziej niszczycielskich w ukraińskim arsenale - była już wykorzystywana do atakowania rosyjskich żołnierzy i zajmowanych przez nich budynków w Bachmucie.

Brytyjscy eksperci nauczyli Ukraińców nowej sztuczki

Co więcej, brytyjscy eksperci poza zdobywaną przez lata wiedzą dostarczają do Ukrainy także kluczowe komponenty niezbędne do ich budowania, w tym przełączniki, mikroczipy i drukarki 3D, bo dostawy za pośrednictwem specjalistów przybywających do kraju są podobno dużo szybsze i sprawniejsze niż za pośrednictwem partnerów handlowych z NATO.

Jeśli mamy cel o wysokim priorytecie, oczywiście używamy przeciwko niemu tego wyposażenia. Służy do niszczenia wroga. Używamy go do produkcji urządzeń wybuchowych, które możemy wykorzystać na ziemi, na polu bitwy lub w powietrzu jako amunicję dla dronów
komentuje jeden z Ukraińców dla CNN.

Przypominamy, że na skutek ogromnego wycieku danych Pentagonu z początku kwietnia, do sieci trafiły także informacje o zachodnim wsparciu bezpośrednio w Ukrainie, a mowa m.in. o liście krajów, których siły specjalne działają na miejscu.

Dowiedzieliśmy się, że na miejscu znajdują się tego typu oddziały z Wielkiej Brytanii, Łotwy, Francji, Stanów Zjednoczonych i Holandii (Polska nie pojawiła się w zestawieniu).

Tych pierwszych jest zdecydowanie najwięcej, co nie jest żadnym zaskoczeniem, bo Wielka Brytania jest jednym z najaktywniej działających sojuszników Ukrainy, który odpowiada m.in. za dostarczenie pierwszych pocisków dalekiego zasięgu, tj. Storm Shadow (za pomocą których można niszczyć duże mosty i podziemne bunkry, co Ukraińcy już zdążyli udowodnić) czy czołgów Challenger 2.

Irackie łódki „maszuf”. Pod prąd i bez silnikaAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas