Powitajmy nowego robota ATLAS. Jego możliwości są niesamowite

Słynna na cały świat firma Boston Dynamics ogłosiła koniec rozwoju projektu humanoidalnego robota ATLAS i jednocześnie zapowiedziała rozpoczęcie prac nad nową, znacznie bardziej zaawansowaną maszyną. Powitajmy robota ATLAS 2.0.

Możliwości nowego robota ATLAS 2.0 są niesamowite
Możliwości nowego robota ATLAS 2.0 są niesamowiteBoston Dynamicsmateriały prasowe

Firma Boston Dynamics po 11 latach prac rozwojowych humanoidalnego robota o nazwie ATLAS, postanowiła zakończyć projekt i rozpocząć testy nowej maszyny. W serwisach społecznościowych pojawił filmik w roli głównej z robotem ATLAS 2.0. Maszyna zaskakuje swoimi niesamowitymi możliwościami.

Już pierwsza wersja potrafiła wprawić w osłupienie nawet największych przeciwników humanoidalnych maszyn, a nowa wersja tylko jeszcze wyżej podniosła poprzeczkę w rozwoju robotów. Nowy ATLAS jest lżejszy, mniejszy i znacznie sprawniejszy fizycznie.

Nowy ATLAS 2.0 zaskakuje swoimi możliwościami

Na filmie możemy zobaczyć, jak sprawnie wstaje z pozycji leżącej i porusza się po pomieszczeniu testowym. Co ciekawe, maszyna może teraz dokładnie tak samo chodzić zarówno do przodu, jak i do tyłu, ponieważ zastosowano obrotową głowę, która pozwala na większy zakres aktywności.

ATLAS obecnie uchodzi za jednego z najbardziej zaawansowanych mechanicznie robotów na świecie. Wynalazek firmy Boston Dynamics, która od jakiegoś czasu jest własnością Hyundaia, teraz porusza się jeszcze sprawniej, aż za bardzo. Oglądając go w akcji na filmie, możecie poczuć lekki dyskomfort. To nic innego, jak zjawisko doliny niesamowitości.

Humanoidalne roboty za żołnierzy na polach walki

Robot szybko zbliża się do kluczowych możliwości fizycznych człowieka, a nawet w niektórych aspektach już wielu z nas prześcignął. ATLAS potrafi bowiem wykonywać salta na życzenie i przenosić ciężkie ładunki. Ludzie z Boston Dynamics chętnie widzieliby go w roli ratownika, który niesie pomoc ludziom poszkodowanym przez różne kataklizmy.

Niestety, istnieją też obawy, że prędzej czy później, takie maszyny trafią do armii i na pole walki. Pentagon zapowiedział jednak jakiś czas temu, że dzięki robotom ATLAS można będzie ograniczyć straty wśród żołnierzy. Wizja armii USA celuje w oddanie czołgów, samolotów i linii frontu właśnie w ręce robotów, które za ludzi prowadziłyby wojny. Czas pokaże, czy takie plany staną się faktem.

Legenda o potworze z Loch Ness wciąż żywaDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas