Rosja wystrzeliła irańskie satelity. Współpraca w kosmosie się zacieśnia

Rosja wystrzeliła we wtorek 5 listopada w kosmos dwa irańskie satelity o nazwach "Kousar" oraz "Hodhod". Poleciały one w przestrzeń wraz z innymi ładunkami na pokładzie rakiety Sojuz 2.1b. Start odbył się z kosmodromu w regionie amurskim. ISW twierdzi, że jest to kolejny dowód na zacieśniającą się współpracę Rosji z Iranem w sektorze kosmicznym.

We wtorek z rana Rosjanie wystrzelili w kosmos rakietę Sojuz 2.1b, w której ładowni umieszczono kilkadziesiąt satelitów. Dwa z nich zostały dostarczone przez Iran. Jeden z nich to statek wyposażony w instrumenty do obrazowania w wysokiej rozdzielczości, a drugi służy do komunikacji.

Irańskie satelity "Kousar" i "Hodhod" wystrzelone w kosmos przez Rosję

Na pokładzie rakiety Sojuz 2.1b, którą wystrzelono we wtorek, znalazło się łącznie ponad 50 satelitów. Start odbył się 5 listopada z kosmodromu Wostocznyj (zwanego również Wschodnim), który znajduje się w obwodzie amurskim. W ramach ciekawostki warto dodać, że obiekt od samego początku budowano w roli kompleksu cywilnego.

Reklama

W ładowni Sojuza znalazły się również dwa satelity dostarczone przez Iran. Są to "Kousar" oraz "Hodhod". Pierwszy statek został wyposażony w instrumenty do obrazowania Ziemi w wysokiej rozdzielczości. Oficjalnie jego przeznaczeniem mają być cele rolnicze, zarządzanie zasobami naturalnymi i ochrona środowiska.

Natomiast "Hodhod" to satelita komunikacyjny, który ma dostarczać połączenia (również z internetem) w regionach, które są trudno dostępne. Można więc stwierdzić, że zadanie jest przybliżone do tego, co oferuje Starlink firmy SpaceX.

ISW: współpraca Rosji i Iranu w kosmosie coraz wyraźniejsza

Warto dodać, że nie jest to pierwsza tego typu współpraca pomiędzy Rosją a Iranem. Wcześniej na orbitę trafiły dwa inne satelity irańskie, które zostały wystrzelone przez Rosjan. W sierpniu 2022 r. wyniesiono w przestrzeń statek teledetekcyjny Khayyam Earth (znany także pod nazwą Canopus-B). Natomiast w lutym 2024 r. poleciał Pars-1, który jest rzekomo satelitą badawczym.

ISW, czyli amerykański Ośrodek Studiów nad Wojną stwierdza, że wtorkowy start Sojuza jest kolejnym dowodem na zacieśniającą się współpracę Rosjan z Irańczykami w sektorze kosmicznym. Think thank uważa, że obie strony kontynuują trend dwustronnej kooperacji na tym polu, co może być niepokojące. Warto dodać, że ISW informował niedawno także o północnokoreańskich żołnierzach, którzy trafiają w regiony w pobliżu Ukrainy.

Wspomniane ładunki zostały wyniesione na wysokość około 500 km nad powierzchnią Ziemi. Satelity "Kousar" oraz "Hodhod" zostały zbudowane i zaprojektowane przez prywatną irańską firmę o nazwie Omid Faza. Według szacunków ISW oba statki, choć oficjalnie mają inne przeznaczenie, mogłyby zostać wykorzystane w przyszłości przez Iran do celów militarnych. W tym związanych z konfliktami, które odbywają się poza granicami państwa.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sojuz 2 | rakiety | satelity | Rosja | Iran | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy