Test Oppo Find X8 Pro. Mocnym atutem smartfona jest aparat
Oppo Find X8 Pro to ostatni flagowiec marki, który jest już dostępny w Polsce. Spędziłem z tym telefonem kilka dni. Smartfon wyróżnia się aparatem fotograficznym o wielu możliwościach i kamera z pewnością jest mocną stroną tego urządzenia. Co jeszcze oferuje model Oppo Find X8 Pro i czy warto go kupić?
Oppo Find X8 Pro najpierw debiutował w Chinach, a później trafił także do Polski. Smartfon jest dostępny na naszym rynku od kilku dni. Spędziłem z nim trochę czasu i podpowiadam, czy jest to urządzenie warte uwagi.
Zawartość opakowania z Oppo Find X8 Pro i pierwsze wrażenia
Smartfon Oppo Find X8 Pro jest dostarczany w dosyć dużym opakowaniu. To pozwala przypuszczać, że zawartość pudełka nie będzie uboga. Otwieram, a w środku znajduje się telefon, kabel z końcówkami USB C i USB A oraz trochę papierologii i mała przejściówka. Ładowarki oczywiście nie ma, co jednak chyba nie dziwi…
Wspomniana przejściówka pozwala podłączyć przewód końcówką USB A do złącza USB C i jest to z pewnością miły dodatek. Producenci telefonów często o tym zapominają, ale Oppo wzięło to pod uwagę, co z pewnością cieszy. Szkoda tylko, że firma nie dorzuca dedykowanego etui.
Sam telefon prezentuje się naprawdę dobrze. Uwagę przykuwa duży aparat fotograficzny, którego elementy umieszczono na okrągłej wyspie o sporych gabarytach, gdzie jest też logo firmy Hasselblad. Z przodu znajduje się duży wyświetlacz z lekko zakrzywionymi krawędziami. Urządzenie dobrze leży w dłoni i się nie ślizga.
Jasny i duży wyświetlacz AMOLED-owy
Oppo Find X8 Pro ma duży wyświetlacz AMOLED-owy Infinite View Display o przekątnej 6,78 cala. Jest to ekran wykonany w technologii LTPO, który zapewnia zmienne odświeżanie obrazu w zakresie do 120 Hz. Natomiast obraz prezentowany jest w rozdzielczości 1264 × 2780 pikseli, co przekłada się przy tej przekątnej na około 450 ppi. To nie jest to rekordowa wartość w smartfonach z Androidem, ale z drugiej strony z pewnością wystarczająca.
Ekran smartfona Oppo Find X8 Pro wyróżnia się przede wszystkim bardzo wysoką jasnością maksymalną, która lokalnie osiąga aż 4500 nitów (dla treści HDR). To pozwoli na wygodną pracę z telefonem nawet w pełnym nasłonecznieniu. W przypadku typowej jasności jest to 800 nitów, a dla HBM 1600 nitów. Nie zabrakło także wsparcia dla formatów HDR10+ i Dolby Vision.
Aparat fotograficzny o wielkich możliwościach
Oppo Find X8 Pro ma sporo mocnych atutów i z pewnością zalicza się do nich aparat fotograficzny smartfona. Kamera jest konkretna oraz oferuje bardzo duże możliwości. Główny obiektyw ze światłem f/1.6 współpracuje z 50-megapikselowym sensorem 1/1.4" i wspiera OIS (optyczną stabilizację obrazu). Aparat ultraszerokokątny (120˚) ma światło f/2.0 i został połączony również z 50-megapikselowym czujnikiem.
Uwagę przykuwają dwa teleobiektywy peryskopowe. Obie te kamery współpracują z 50-megapikselowymi sensorami oraz wspierają OIS. Obiektyw 135 mm obsługuje 6-krotny zoom optyczny, a drugi 3-krotny. Producent chwali się specjalnymi algorytmami AI, które przy 60-krotnym zbliżeniu poprawiają jakość zdjęć. Jak takie połączenie spisuje się w akcji? To możecie zobaczyć niżej na przykładowych zdjęciach.
Na uwagę zasługują również dwa rozwiązania. Pierwszym jest Lightning Snap, czyli funkcja umożliwiająca rejestrowanie zdjęć z prędkością do siedmiu klatek na sekundę. Można z niej skorzystać za pomocą przycisku Quick Button po prawej stronie. Natomiast obie kamery (przednia i tylna) pozwalają nagrywać wideo Dolby Vision HDR 4K przy 60 fps, co pozwoli na rejestrowanie filmów w bardzo dobrej jakości.
Wydajny procesor i bateria z szybkim ładowaniem
Pod obudową telefonu Oppo Find X8 Pro znajduje się nowy procesor firmy MediaTek. Producent postawił na świeży czip Dimensity 9400, który pod względem wydajności dorównuje układowi Snapdragon 8 Elite marki Qualcomm. SoC jest wspomagany przez 16 GB pamięci RAM typu LPDDR5x, a na dane przeznaczono 512 GB miejsca w postaci szybkich kości UFS 4.0. Takie połączenie sprawia, że urządzenie zapewnia płynną pracę, również podczas uruchamiania wielu aplikacji jednocześnie. Przy mocnym obciążeniu (na przykład podczas grania) telefon jednak nieco się nagrzewa.
Energię dostarcza bateria o pojemności 5910 mAh. To nowy trend wśród flagowców z Androidem. Ostatnie smartfony z półki premium coraz częściej mają baterię o pojemności około 6000 mAh lub więcej, co z pewnością cieszy. W ten sposób można liczyć na dłuższy czas pracy na jednym naładowaniu. W przypadku tego telefonu udało mi się uzyskać blisko 18 godzin podczas oglądania wideo, po czym smartfon padł.
Skoro przy ładowaniu jesteśmy, to Oppo Find X8 Pro wspiera ładowarki o mocy 80 W. To pozwala na uzyskanie do dwóch godzin pracy urządzenia po zaledwie kilku minutach ładowania. Nie zabrakło także wsparcia dla ładowarek bezprzewodowych o mocy do 50 W i zwrotnego ładowania (10 W), co pozwala na przykład na podładowanie słuchawek lub innych urządzeń. Pełne naładowanie telefonu (ładowarką kablową SuperVOOC) trwało u mnie 54 minuty.
Smartfon ma także inne atuty
Do plusów modelu Oppo Find X8 Pro z pewnością można zaliczyć dodatkowy przycisk, który umieszczono po prawej stronie bocznej ramki. W ten sposób można na przykład szybko i wygodnie uruchomić aparat fotograficzny.
Następnie mamy wodoszczelną obudowę na poziomie normy IP68/IP69 czy funkcję AI LinkBoost. Dzięki tej drugiej i 20 wbudowanym antenom można liczyć na dobrą jakość połączeń nawet w trudnych warunkach, czego jednak nie miałem okazji sprawdzić w praktyce.
Czy warto kupić Oppo Find X8 Pro?
To zależy, ale jeśli szukacie mocnego smartfona z Androidem, który ma ponadto rozbudowany aparat fotograficzny o wielu możliwościach, to urządzenie z pewnością jest godne polecenia. Jasny i wyrazisty ekran, procesor zapewniający optymalną wydajność czy niezły czas pracy na baterii. To wszystko tu jest.
Są jednak pewne minusy. Momentami miałem wrażenie, jakby smartfon zbyt mocno się nagrzewał, ale nie przesadnie, jak to było na przykład początkowo z iPhone'ami 15 Pro. Mechanizm odblokowania za pomocą rozpoznawania twarzy działa ciut wolniej względem innych flagowców z Androidem, które ostatnio miałem okazję testować. Pozostaje jeszcze oprogramowanie w postaci ColorOS 15, które nie wszystkim musi się podobać, ale tego typu nakładki można lubić lub nie i jest to kwestią gustu. Z drugiej strony nowy software Oppo wprowadza wiele ciekawych funkcji i to jest akurat zmianą na plus.