Wielki pogrom rosyjskich czołgów. Ukraińcy pokazują tysiące wraków

Wojna w Ukrainie pokazała całemu światu, że rosyjska armia to kolos na glinianych nogach. Najlepszym na to dowodem jest najnowszy raport grupy Oryxspioenkop. Ukazano w nim ogrom strat poniesionych przez rosyjską armię.

Wojna w Ukrainie pokazała całemu światu, że rosyjska armia to kolos na glinianych nogach. Najlepszym na to dowodem jest najnowszy raport grupy Oryxspioenkop. Ukazano w nim ogrom strat poniesionych przez rosyjską armię.
Wielki pogrom rosyjskich czołgów. Ukraińcy pokazują tysiące wraków /Twitter /123RF/PICSEL

Co jakiś czas Ministerstwo Obrony Narodowej Ukrainy prezentuje na swoich kontach na serwisach społecznościowych dane na temat strat w sprzęcie po stronie rosyjskiej. Z najnowszej infografiki możemy dowiedzieć się, że Rosjanie stracili ponad 2886 czołgów, 5817 wozów opancerzonych i 1868 wozów artylerii.

Analitycy z grupy Oryxspioenkop postanowili ten fakt zweryfikować, publikując swój raport, w którym na bieżąco opisują wszystkie kluczowe straty Rosjan. Nie można tutaj nie wspomnieć, że wszystkie zniszczone lub uszkodzone pojazdy zostały udokumentowane dokładnymi danymi i zdjęciami. Zatem cały raport można uznać za wiarygodny. Całość dokumentacji (znajduje się tutaj).

Reklama

Gigantyczne straty rosyjskiej armii w nowych czołgach

Okazuje się, że dane są zbliżone do tych podawanych przez armię ukraińską. Analitycy podają, że różnice polegają na szybkości w weryfikacji. Żołnierze wysyłają niemal natychmiast informacje z frontu do siedziby Sił Zbrojnych Ukrainy. Tymczasem informacje podawane przez Oryxspioenkop są głębiej analizowane, a nie jest to łatwe w trakcie wojny, dlatego w raporcie panuje spore opóźnienie.

Z raportu Oryxspioenkop dowiadujemy się o w 100% potwierdzonych zniszczonych lub uszkodzonych i przejętych przez armię Ukrainy co najmniej 1500 rosyjskich czołgach. Mało tego, analitycy podają, że stanowi to aż 40% wszystkich czołgów znajdujących się w służbie rosyjskiej armii w 2021 roku.

Rosja straciła tysiące pojazdów w Ukrainie

To pokazuje, jak ogromne straty poniósł Kreml w trwającej od 9 miesięcy wojnie w Ukrainie. Najbardziej bolesna dla armii jest strata ponad 300 czołgów z rodziny T-72B i wariantów BA. T-72B3 pochodzą z 2011 roku, a T-72B3M nawet z 2016 roku. Te pojazdy mają najnowocześniejsze systemy uzbrojenia i kierowania ogniem Sosna-U, opartymi na technologii kamer termowizyjnych Catherine-FC.

W przypadku czołgów T-72B3 i B3M, Rosja utraciła odpowiednio 234 i 188 sztuk. Pogrom obejmuje również czołgi T-72 i T-80. Tych pierwszych zniszczono 816 sztuk (34% stanu początkowego), a drugich 274 sztuki (76% stanu początkowego). W przypadku najnowszych odmian, czyli T-80BWM z 2017 roku, zniszczono 60 sztuk (27% stanu początkowego). Podobnie jest z czołgami T-90. W sumie Rosja utraciła 31 sztuk, z czego 5 to najnowsze wersje o oznaczeniu M. W 2021 roku Kreml miał dostępnych 67 sztuk tych pojazdów.

Rosyjskie czołgi bez szans z Zachodnią bronią

Eksperci nie mają złudzeń, że tysiące wraków najróżniejszych rosyjskich pojazdów na czele z nowymi czołgami to katastrofa dla rosyjskiej armii. Nie można ich odtworzyć z miesiąca na miesiąc, nawet budując nowe pojazdy w fabrykach na trzy zmiany.

Te technologie są w większości bezsilne wobec dostarczonych i używanych przez ukraińską armię systemów uzbrojenia pochodzących z krajów Zachodu. Analitycy podali, że w ostatnich tygodniach rosyjska armia poniosła tak dużo klęsk w kluczowych obwodach, że doszło do aktu desperacji, co objawia się w bombardowaniach infrastruktury krytycznej Ukrainy

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: czołgi | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy