Realme 12 4G. Pierwsze wrażenia po 24 godzinach użytkowania
Realme 12 4G to propozycja zdobywającej popularność marki dla mniej wymagających użytkowników. Specyfikacja techniczna urządzenia jest typowa dla półki średniej, a cena telefonu jest atrakcyjna. Spędziłem z Realme 12 4G 24 godzinach i oto moje pierwsze wrażenia.
Realme to marka, która bardzo szybko zdobyła popularność wśród Polaków. Telefony firmy są chętnie wybierane przez klientów z racji udanego stosunku ceny do możliwości. Czy tak samo będzie wraz z niedrogim modelem Realme 12 4G? Miałem okazję spędzić z tym urządzeniem ostatnią dobę i już teraz mogę podsumować to następujące. Jak na tak atrakcyjną cenę z pewnością jest dobrze.
Zawartość opakowania Realme 12 4G i pierwsze wrażenia
Zacznijmy od tego, co producent dostarcza w pudełku. Smartfon Realme 12 4G, który otrzymałem, jest w kolorze Pioneer Green (ciemnozielonym). W opakowaniu znalazłem także kabel z końcówkami USB A i C oraz trochę papierologii. Niestety w zestawie nie ma ładowarki i trzeba się o nią postarać osobno. Miłym dodatkiem jest silikonowe etui, które chroni urządzenie.
Sam telefon prezentuje się bardzo dobrze. Wariant kolorystyczny Pioneer Green jest ładny i przykuwa wzrok. Urządzenie nawiązuje stylistycznie do droższych modeli z serii Realme 12 i ma podobnie zaprojektowany aparat fotograficzny do innych telefonów, choć oczywiście zdecydowano się na pewne cięcia w jego specyfikacji.
Smartfon z przodu ma płaski ekran AMOLED-owy z okrągłym wcięciem dla kamery do selfie. Producent pomyślał o zwiększonym odświeżaniu obrazu (do 120 Hz), co zapewnia płynne działanie i niweluje efekty przewijania. W tej półce cenowej nie jest to jeszcze twardą zasadą i cieszy, że Realme nie dokonało cięć w specyfikacji w tym obszarze.
Telefon dobrze leży w dłoni i pozwala na łatwą pracę również z użyciem jednej ręki. Design plecków nadaje estetyki i użytkownik ma wrażenie, jakby miał w ręce smartfona z wyższej półki premium. To z pewnością zasługuje na duży plus, a ponadto urządzenie nie jest ciężkie. Waży mniej niż 190 g i to sprawia, że jest poręczne oraz wygodnie leży w dłoni. Dla porównania użytkowany przeze mnie na co dzień iPhone 15 Plus waży ponad 200 g i różnica jest odczuwalna przy pierwszym uniesieniu.
Mocny procesor Qualcomm Snapdragon 685
Po wstępnej konfiguracji urządzenia mogłem rozpocząć jego użytkowanie. "Sercem" smartfona Realme 12 4G jest procesor Snapdragon 685. Jest to 8-rdzeniowy SoC Qualcomma dla średniaków, który oferuje dobrą wydajność. Układ jest wspomagany przez 8 GB pamięci operacyjnej RAM. Takie połączenie zapewnia optymalne działanie, a ponadto producent pozwala je zwiększyć o dodatkowe 8 GB za sprawą funkcji wirtualnej pamięci.
W trakcie użytkowania różnych aplikacji na telefonie można liczyć na płynne działanie. Gorzej sytuacja będzie wyglądała w przypadku najbardziej wymagających gier. Tutaj Snapdragon 685 nie zapewni już na tyle dużej wydajności, aby liczyć na odpowiednią wydajność w trakcie grania. Co jednak nie powinno dziwić. Nie jest to tak mocny procesor, jak to jest w przypadku Snapdragona 8 Gen 3 dla flagowców. Układ zaprojektowano z myślą o mniej złożonych zadaniach, ale podczas pracy z większością typowych aplikacji nikt nie powinien narzekać.
Natomiast na dane przeznaczono nawet 512 GB wbudowanej pamięci (jest też wersja mająca 256 GB). To dużo i wystarczy na wiele aplikacji oraz zdjęć. Oczywiście może zdarzyć się tak, że ktoś będzie potrzebował więcej miejsca. Tutaj z pomocą przychodzi czytnik kart pamięci microSD, który pozwoli rozbudować dostępną pamięć o dodatkowe gigabajty.
Optymalny czas pracy na baterii i szybkie ładowanie
Smartfon Realme 12 4G ma baterię o pojemności 5000 mAh, a więc bardzo typowej dla telefonów z Androidem. Co prawda w zestawie nie ma ładowarki, ale urządzenie obsługuje szybkie ładowanie. Producent pozwala wykorzystać ładowarki o mocy do 67 W. Jak długo trwa naładowanie?
Szybki test wykazał, że zupełnie rozładowany do zera telefon ładuje się do pełna w mniej niż 40 minut. W moim przypadku trwało to 38 minut. Jest to na tyle szybko, że można podłączyć urządzenie przed wyjściem i liczyć na optymalne dostarczenie niezbędnej do pracy energii.
Aparat fotograficzny z nowym sensorem Sony
Realme 12 4G ma aparat fotograficzny składający się z dwóch obiektywów, które umieszczono na okrągłej wyspie otoczonej charakterystycznym pierścieniem. Główny ze światłem f/1.88 oraz OIS (optyczną stabilizacją obrazu) połączono z 50-megapikselowym sensorem Sony LYT600. Druga kamerka to czujnik głębi 2 MP. Natomiast przedni aparat pozwala robić selfie w jakości do 16 megapikseli.
Aparat fotograficzny smartfona nie jest jego najmocniejszą stroną, ale to kamera, która pozwala robić dobre zdjęcia i dla większości użytkowników nie potrzeba nic więcej. Brakuje tu obiektywu ultraszerokokątnego lub teleobiektywu z dużymi możliwościami z zakresu zoomu, ale z drugiej strony w tak niedrogim telefonie nie można mieć wszystkiego. Smartfon nie pozwala nagrywać filmów w jakości 4K UHD, a jedynie w 1080p. Poniżej kilka zdjęć zrobionych aparatem urządzenia.
Jasny ekran AMOLED i różne dodatki
Warto również wspomnieć, że ekran AMOLED-owy z Realme 12 4G ma przekątną 6,7 cala i oferuje obraz w rozdzielczości Full HD+. Poza wspomnianą obsługą odświeżania w 120 Hz (co przekłada się m.in. na efekt upłynnienia) urządzenie oferuje próbkowanie dotyku z częstotliwością 180 Hz. Poza tym ma jasność maksymalną na poziomie do 2000 nitów. To funkcja, którą z pewnością docenicie w trakcie słonecznych dni.
Na uwagę zasługuje również czytnik linii papilarnych, który umieszczono pod ekranem oraz funkcja rozpoznawania twarzy. Do Face ID jej daleko, ale z pewnością przyda się w roli dodatkowej warstwy ochronnej. Jest też moduł NFC, co pozwala na płacenie smartfonem za zakupy w sklepach czy klasyczne złącze słuchawkowe. Nie jesteśmy więc skazani na bezprzewodowe słuchawki. Przy okazji nie zabrakło dwóch slotów nano SIM dla kart. Nie znajdziemy tu jednak modemu 5G, co warto mieć na uwadze. Telefon zapewnia łączność z sieciami w poprzednim standardzie.
Cena Realme 12 4G i czy warto kupić?
Cena Realme 12 4G nie jest wygórowana. Za wersję z 512 GB pamięci trzeba zapłacić 1299 zł, ale na start (do 2 sierpnia) urządzenie można nabyć z rabatem w wysokości 100 zł. Czy warto kupić to urządzenie? Jeśli nie potrzebujemy łączności z sieciami 5G oraz nie oczekujemy od aparatu fotograficznego zbyt wielu możliwości, to jak najbardziej tak. Telefon oferuje optymalną wydajność i płynną pracę oraz wspiera szybkie ładowanie baterii. Dla większości użytkowników jest to więc propozycja godna polecenia. Również za sprawą dobrego stosunku ceny do możliwości i jakości.