Natychmiast usuń te dwie aplikacje. Popularne również w Polsce

Nawet jeżeli pobieramy aplikacje z oficjalnych sklepów mobilnych, musimy zachować ostrożność. To, że tam się znalazły, nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Tak też jest w przypadku dwóch aplikacji, które podszywały się pod popularne komunikatory. Zostały one pobrane przez tysiące użytkowników w Stanach Zjednoczonych i krajach europejskich.

Usuń te dwie aplikacje ze swojego telefonu
Usuń te dwie aplikacje ze swojego telefonu123RF/PICSEL

Jak informuje w raporcie zespół ESET, zarówno w Google Play Store, jak i Samsung Galaxy Store można było odnaleźć dwie szkodliwe aplikacje. Chodzi o "Signal Plus Messenger" oraz "FlyGram", które podszywały się pod popularne komunikatory, czyli Signala oraz Telegram. W obydwu aplikacjach wykryto kod szpiegujący BadBazaar.

Do czego zatem służyły apki? Obie wykradały dane użytkowników. Signal Plus Messenger skupił się na śledzeniu komunikacji na Signalu. W przypadku FlyGram w grę wchodził dostęp do listy kontaktów, rejestru połączeń czy informacji o kontach Google.

Jak czytamy na stronie ESET-u, aplikacje były pobierane w krajach europejskich, między innymi w Polsce, Hiszpanii, Niemczech, ale i Ukrainie, w Stanach Zjednoczonych, Litwie, Brazylii czy Australii. Trzeba przyznać, że cyberprzestępcom udało się nabrać wielu internautów.

Obie aplikacje zostały usunięte z Google Play Store. Jeżeli chodzi o Samsung Galaxy Store, zniknęły dopiero wczoraj. To jednak nie znaczy, że automatycznie zostały odinstalowane z telefonów tych, którzy je pobrali.

Uważaj na to, co instalujesz. Nawet jeśli pochodzi z oficjalnego źródła

Jak już wspomnieliśmy, niestety instalowanie oprogramowania nawet ze sprawdzonych, oficjalnych źródeł nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Jeżeli chcemy zainstalować jakąś aplikację, pamiętajmy o tym, by być ostrożni — zawsze warto spojrzeć na oceny użytkowników, liczbę pobrań, w miarę możliwości możemy też zweryfikować twórcę apki.

Nie zaszkodzi zastanowić się też nad tym, czy na pewno potrzebujemy danego oprogramowania i zorientować się, czy na rynku nie jest dostępna sprawdzona wersja, przetestowana przez innych internautów.

W uchronieniu się przed zainfekowanymi aplikacjami może nam również pomóc monitorowanie ulubionych portali, które publikują tego typu informacje.

Szkoccy hodowcy owiec sięgają po nowego ochroniarzaAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas