Satelita ESA spadnie na Ziemię. Podano datę
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zapowiada, że we wrześniu na Ziemię spadną szczątki ich satelity. Podano, gdzie nastąpi spodziewane uderzenie.
Satelita ESA zmierza ku Ziemi
Salsa to jeden z czterech satelitów grupy Claster, wyniesionej przez Europejską Agencję Kosmiczną. Od 2000 roku prowadził specjalne badania nad polem magnetycznym Ziemi. Jednak jego misja dobiega końca już na początku następnego miesiąca.
ESA chce zabrać satelitę z orbity Ziemi i go zniszczyć. Według planów 8 września Salsa wejdzie do ziemskiej atmosfery, gdzie spłonie większość konstrukcji. Astronomowie kontrolujący operację, chcą tak skierować satelitę, aby szczątki rozsypały się na niezaludnionym obszarze południowego Pacyfiku.
Operacja będzie drugim przypadkiem, gdy ESA w sposób kontrolowany chce dokonać spadku satelity na Ziemię. Normalny "powrót" takiego obiektu na powierzchnię planety nie jest szczególnie niebezpieczny, bo już od samego początku spadek jest planowany tak, aby miał miejsce na obszarach niezaludnionych. Niemniej ESA chce mieć pewność co do operacji.
Dlaczego ESA pozbywa się satelity?
Ciekawostką jest, że przy wystrzeleniu Salsy na orbitę w 2000 roku, zakładano, że misja potrwa tylko dwa lata. Niemniej do tej pory satelita wysyłał cenne dane. Koniec misji wynika z leciwości konstrukcji, która może już powodować problemy. W 2025-2026 roku podobny los ma spotkać pozostałe satelity grupy Claster: Rumbę, Tango i Sambę.
Każdy z satelitów ma spaść w sposób kontrolowany. ESA opracowała do tego specjalną metodę, zwiększając do maksimum bezpieczeństwo. Celem takiego pozbywania się przestarzałych satelitów jest ograniczenie "kosmicznego śmiecia", pozwalając na kolejne starty.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.