Wyprodukowali paliwo z księżycowego pyłu i ogłosili rewolucję

Od zarania dziejów ludzkość chciała zdobyć Księżyc. Stało się to faktem w ubiegłym wieku, a teraz nadszedł czas na kolejny historyczny krok, skolonizowanie Srebrnego Globu. Chińczycy opracowali technologię, która pozwoli stworzyć tam nową cywilizację. To rewolucja.

Od zarania dziejów ludzkość chciała zdobyć Księżyc. Stało się to faktem w ubiegłym wieku, a teraz nadszedł czas na kolejny historyczny krok, skolonizowanie Srebrnego Globu. Chińczycy opracowali technologię, która pozwoli stworzyć tam nową cywilizację. To rewolucja.
Chińczycy wyprodukowali paliwo z księżycowego pyłu /123RF/PICSEL

Chińska Agencja Kosmiczna informuje o dokonaniu historycznego przełomu, dzięki któremu ludzkość będzie mogła w końcu stworzyć nową cywilizację na Księżycu i Marsie. Oczywiście, jeszcze daleka droga do realizacji tej pięknej wizji, ale Chińczykom udało się opanować technologię pozwalającą produkować paliwo bezpośrednio na Księżycu.

W ramach misji Chang'e-5, w 2020 roku sonda kosmiczna wylądowała na powierzchni Srebrnego Globu i pobrała próbki regolitu, czyli księżycowego pyłu, by następnie dostarczyć je na Ziemię w celu dokładniejszych badań w laboratoriach. Teraz okazuje się, że naukowcom udało się zamienić księżycowy pył w paliwo rakietowe i tlen.

Reklama

Chińczycy mają technologię potrzebną do kolonizacji Księżyca

Naukowcy wykorzystali próbki regolitu jako katalizator w procesie zamiany dwutlenku węgla i wody emitowanej przez astronautów bezpośrednio w metan i tlen. Tym samym Chińczycy udowodnili, że bezpośrednio na Księżycu można produkować paliwo, a co za tym idzie, tankować wszelkiej maści pojazdy, roboty górnicze czy rakiety. Oznacza to, że na naturalnym satelicie naszej planety będą mogły powstać pierwsze bazy i można będzie rozpocząć erę kosmicznego górnictwa.

Starty rakiet z misjami kosmicznymi z Księżyca czy ziemskiej orbity będą nie tylko tańsze, ale również będzie można na pokładach pojazdów umieścić o wiele większe i cięższe ładunki. To z kolei pozwoli na prowadzenie badań obcych ciał niebieskich w o wiele bardziej zaawansowany sposób. Chińczycy mówią nawet o dokonaniu pierwszego kroku do zmiany ludzkości w cywilizację międzyplanetarną.

Co ciekawe, Chińczycy niedawno ogłosili, że w próbkach z Księżyca wykryli Hel-3, czyli bardzo rzadki izotop helu. Naukowcy nie ukrywają, że celem jest zdobycie większych ilości Helu-3, który idealnie sprawdzi się w najnowszych reaktorach termojądrowych. Dzięki niemu będzie można zaspokoić nawet największe potrzeby energetyczne kraju oraz baz na obcych obiektach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chiny | Księżyc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy