Dlaczego Grenlandia należy do Danii? Wieki wspólnej historii
Grenlandia to największa wyspa na świecie (niebędąca kontynentem), miejsce o strategicznym położeniu geograficznym i, co ciekawe, terytorium zależne niewielkiej Danii. Dlaczego tak ogromny teren należy do europejskiego państwa?
Spis treści:
Grenlandia - wielki ląd i ważne miejsce
W ostatnich dniach o Grenlandii zrobiło się głośno głównie za sprawą słów Donalda Trumpa, który zasugerował, jakoby teren ten miał znaleźć się we władaniu USA. Słowa te spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem Duńczyków, którzy przecież oficjalnie posiadają Grenlandię. Chociaż wyspa ma szeroką autonomię, to de iure i de facto jest terytorium od Danii zależnym i to na wielu płaszczyznach.
Jest to sprawa niezwykle ciekawa, bo oto niewielkie europejskie państwo włada niejako największą wyspą na świecie. Dość powiedzieć, że różnice wielkości są ogromne. Rzućmy okiem na powierzchnie obu tych miejsc:
- Dania - 42 952 km²
- Grenlandia - 2 166 000 km²
Gdyby uznać Grenlandię za państwo, to byłby to 12. największy kraj świata, mający powierzchnię większą od m.in. Arabii Saudyjskiej, Meksyku czy Indonezji. Jednocześnie miejsce to jest słabo zaludnione. Obecnie na Grenlandii mieszka mniej więcej 56 tysięcy osób. Mniej niż w niektórych miastach powiatowych w Polsce. Jak to się stało, że wyspa wpadła w posiadanie Duńczyków?
Grenlandia a Dania
Początki odkrywania Grenlandii datuje się jeszcze na okolice X wieku. To wtedy tereny wielkiej wyspy zaczęli eksplorować wikingowie, m.in. ci wygnani z Islandii. Odległość dzieląca obie wyspy to około 300 kilometrów, dlatego takie wyprawy były możliwe. Tysiąc lat temu zaczęły się tam pojawiać pierwsze europejskie osady, choć Europejczycy nie byli jedynymi ludźmi zamieszkującymi te tereny. Znajdowali się tam również rdzenni Inuici.
Po pewnym czasie wikingowie przestali tam przebywać, a ląd stał się ponownie tajemniczą wyspą, którą niejako "odkryto ponownie" znacznie później, bo w okolicach XV wieku. Tym razem przybyli tam Duńczycy. Ich plan początkowo zakładał ewangelizację rdzennych mieszkańców, choć z czasem zamienił się w stopniowe przejmowanie kontroli nad terenem. W ten sposób Dania zyskała dużą, choć niezbyt liczną pod względem populacji kolonię. Grenlandia została przejęta przez Duńczyków, którzy wprowadzali tam swój porządek prawny i władzę.
Wraz z nastawaniem epoki nowożytnej zmieniał się też status Grenlandii i jej mieszkańców. Ci zaczęli otrzymywać podobne prawa co mieszkańcy Danii, a wyspa coraz mocniej integrowała się z dawnymi kolonizatorami. Zaczęto stawiać znak równości między mieszkańcem Kopenhagi a miast na Grenlandii, mimo że oba te miejsca dzieliły tysiące kilometrów.
II Wojna Światowa i zmiany
Duży przełom nastąpił w XX wieku, a konkretniej za sprawą II Wojny Światowej. Początkowo Grenlandia znalazła się na celowniku Niemiec. Ci chcieli zorganizować na południu wyspy stacje badawcze, jednak przeszkadzały w tym Stany Zjednoczone. USA nie mogło pozwolić na nazistowskie operacje na Grenlandii - wszystko przez doktrynę Monroe, która głosiła, że USA będzie uniemożliwiać militarną obecność któregokolwiek państwa w okolicach regionu arktycznego.
Można zatem śmiało stwierdzić, że Stany Zjednoczone "obroniły" Grenlandię dla Danii. Nie zrobiły tego jednak bezinteresowanie. W zamian USA mogły organizować tam swoje zaplecze militarne i utrzymywać bazy. To pomogło m.in. w transporcie samolotów do Europy, które wówczas mogły skorzystać z bezpiecznego międzylądowania na Grenlandii. Sama droga również uległa skróceniu. Strategiczne położenie wyspy do dziś jest kluczowe - pomaga nie tylko w transporcie, ale również w organizowaniu badań meteorologicznych czy testów związanych z lotnictwem.
Zobacz też: Największe miasto świata. Jest większe od Polski
Po wojnie do dziś - Grenlandia nadal należy do Danii
Dania liczyła, że USA po II Wojnie Światowej wycofa się z wyspy. W zamian złożono jednak ofertę wykupu terytorium, na którą Duńczycy nie przystali. I poniekąd ówczesna sytuacja trwa do dziś, choć z pewnymi zmianami. Grenlandia zaczęła uzyskiwać szerszą autonomię, a obecnie posiada nawet swój parlament i władze sprawujące kontrolę nad sprawami terytorium. Nie jest jednak w pełni niezależna od macierzystego państwa. Duńczycy nadal posiadają Grenlandię jako swoje terytorium zależne, a na miejscu obowiązuje duńska korona jako waluta.
Chociaż pomysł odkupienia Grenlandii przez USA nadal wraca, to zainteresowani nie są ani mieszkańcy wyspy, ani Dania. Ci pierwsi bardziej skłonni są do poszerzania swojej autonomii, podczas gdy Dania chce nadal posiadać swoje terytorium zależne - nawet, jeżeli mieszkańcy zyskują coraz więcej swobód względem europejskiego kraju.