Ma 1600 lat i mierzy centymetr. To "absolutnie unikatowy" skarb
Detektorysta Constantin Fried odkrył na terenie Niemiec liczącą 1600 lat miniaturową rzymską kłódkę, rzucając nowe światło na starożytne rzemiosło. Naukowcy nie mają pojęcia, dlaczego ktoś stworzył takie misterne "maleństwo" i co miało zabezpieczać, ale jest ich zdaniem "absolutnie unikalne w Europie".

Ostatnie tygodnie były naprawdę owocne dla archeologów-amatorów, bo regularnie informowaliśmy o kolejnych niezwykłych odkryciach - jak nie liczący 3 tys. lat złoty pierścień w angielskiej Kornwalii, to noszące imię celtyckiego króla monety wybite w latach 5-40 n.e. znalezione w Holandii. Dziś dowiadujemy się zaś o znalezionej w Niemczech miniaturowej kłódce z czasów rzymskich, która jest dla badaczy prawdziwą zagadką, również dlatego, że mierzy jedynie nieco ponad centymetr.
Może i mała, ale jaka cenna!
Ten cenny artefakt został odkryty w północno-zachodnim regionie Westfalii i jak powiedział archeolog Michael Rind ze Stowarzyszenia Regionalnego Westfalii-Lippe (LWL), "złota miniaturowa kłódka skrzynkowa jest absolutnie unikalna w Europie". Badacze ustalili, że jest ona pomniejszoną wersją zamków używanych w całym Imperium Rzymskim w III i IV wieku, co wskazuje na handel między imperium a północnymi Niemcami w tamtym czasie.
Trudno mi było w to uwierzyć, gdy trzymałem znalezisko w rękach, ponieważ takie rzymskie zamki są zazwyczaj znacznie większe i wykonane z żelaza lub brązu
Niestety z całego systemu zachował się jedynie cylindryczny komponent, ale w czasach starożytnych kłódka prawdopodobnie posiadała jeszcze klucz i łańcuch. Detektorysta dodaje też, że ktoś ewidentnie majstrował przy zamku w tamtym czasie, prawdopodobnie próbując go otworzyć siłą. Eksperci nie są pewni, co miała zabezpieczać taka mała kłódka, ale obstawiają szkatułkę na biżuterię lub skrzynkę na inne cenne przedmioty.

Replika ujawnia sekrety artefaktu
Wstępne prace konserwatorskie wykazały, że centralny cylinder był wykonany z żelaza, a bardziej szczegółowa tomografia, wykorzystująca neutrony zamiast konwencjonalnych promieni rentgenowskich, ujawniła, że wewnętrzny mechanizm zamka składał się ze sprężyny, rygla, płyty podstawowej, prowadnicy i sztyftu.

Aby lepiej go zrozumieć, naukowcy wykonali większą replikę kłódki z mosiądzu i stali. Wnioski? Według Barbary Rüschoff-Parzinger, dyrektorki ds. kultury w LWL, konstrukcja wskazuje na "wysoki poziom rzemiosła" rzymskich kowali i metalurgów.
Czy było to jednorazowe znalezisko, czy po prostu nie odkryto dotąd podobnych cennych miniatur? Będziemy kontynuować badania nad tym i innymi pytaniami
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!