Zainspirował się serialem i chwycił za wykrywacz. Znalazł złoto sprzed wieków

Mężczyzna zainspirowany serialem o detektorystach również postanowił spróbować swojego szczęścia. Rozpoczął przygodę z hobby, jakim jest prowadzenie poszukiwań z wykrywaczem metali. Nie mając wielkiego doświadczenia, trafił na potencjalny skarb. "Wszystko dzięki wytrwałości i szczęściu", powiedział odkrywca.

Podczas poszukiwań z wykorzystaniem wykrywaczy metali mężczyzna trafił na potencjalny skarb. Badają go teraz eksperci.
Podczas poszukiwań z wykorzystaniem wykrywaczy metali mężczyzna trafił na potencjalny skarb. Badają go teraz eksperci.alex_ishchenko123RF/PICSEL

Serial zainspirował go do rozpoczęcia poszukiwań z wykrywaczem metali. Znalazł potencjalny skarb

Do czego może zaprowadzić pasja? Często staje się źródłem satysfakcji, pomagając odnaleźć sens i cel w codzienności. Pasja może także przekształcić się w ścieżkę zawodową, otwierając nowe możliwości rozwoju i sukcesu. Może też prowadzić do odkrycia skarbu.

Pewien mężczyzna, w wyniku zamiłowania do brytyjskiego serialu komediowego "Detektoryści" sam również zainteresował się eksploracją z wykorzystaniem wykrywacza metali. Niedawno wyposażył się w odpowiednie urządzenie i tak zaczęła się jego przygoda. W wyniku eksploracji kornwalijskich pól i łąk natrafił na wyjątkowo ciekawe znalezisko - według tamtejszego prawa, odkrycie potencjalnie może zostać uznane za skarb.

"Jedyny w swoim rodzaju" pierścień ze złota. Ma ok. 3 tys. lat

Lemuel Lyes znalazł "jedyny w swoim rodzaju" artefakt wykonany ze złota, który liczy ok. 3 tys. lat. Dekoracyjny wytwór w formie pierścienia powstał najpewniej w późnej epoce brązu. Dlaczego obiekt jest "jedyny w swoim rodzaju"?

Ponieważ, jak podkreśla przytaczany przez BBC Lyes, tego typu odkrycia nie są częstym znaleziskiem - "prawdopodobnie jest to jedno z pierwszych takich odkryć w Kornwalii, o ile w ogóle nie pierwsze", wskazał.

W dodatku jak mówi mężczyzna to, do czego służył ów pierścień, wciąż "pozostaje zagadką". Lyes wspomniał, że pierścienie takie jak ten kiedyś uważane były przez badaczy za rodzaj dawnego pieniądza, obecnie jednak częściej uważa się, iż służyły jako forma osobistej ozdoby, np. na włosy lub do nosa. Obiekt badają teraz eksperci.

Wytrwałość się opłaciła. Detektorysta odnalazł "tajemniczy pierścień"

Odkrywca znalazł złoty pierścień podczas zlotu poszukiwaczy.

- Było niezwykle mglisto i błotniście. Próbowałem przez około sześć godzin bez żadnego powodzenia i po prostu postanowiłem dać sobie spokój na ten dzień, kiedy w końcu odebrałem sygnał - Lyes wspomina moment znalezienia obiektu. - Nie musiałem nawet kopać, po prostu leżał w błocie.

Mężczyzna twierdzi, że odkrycia dokonał dzięki wytrwałości i szczęściu. Lyes zgłosił odkrycie odpowiednim ekspertom jeszcze w 2024 r., a teraz trwa proces ustalania, czy złoty pierścień zostanie oficjalnie uznany za skarb.

- Nie chciałem sobie robić nadziei... Ale gdy zobaczyłem inne przykłady w internecie, zdałem sobie sprawę, że to naprawdę coś bardzo, bardzo wyjątkowego - mówił BBC odkrywca.

Pierścień jest datowany na lata 1150-800 p.n.e. Dekoracyjny efekt spirali został prawdopodobnie stworzony przez wtapianie w obręcz pasków srebra.X: @LemuelLyesmateriał zewnętrzny

Poszukiwacz odkrył potencjalny skarb. Czy dostanie nagrodę?

Jeśli znaleziony w Kornwalii "tajemniczy" pierścień zostanie uznany za skarb i pojawi się chętny do jego nabycia, odkrywca otrzyma nagrodę. Według tamtejszego prawa, każdy, kto - prowadząc legalne poszukiwania - znajdzie coś cennego i zgłosi takie odkrycie służbom, a te uznają obiekt za skarb, może liczyć na wynagrodzenie.

Wystarczy, że znalezisko zostanie kupione, na przykład przez muzeum - opłata jest wówczas dzielona zwykle pomiędzy znalazcę i właściciela ziemi, na której doszło do odkrycia.

Wśród znalezisk archeologicznych uznawanych przez rząd za skarby znalazły się dotychczas m.in. zbiory monet, obiekty mające ponad 300 lat i wykonane z co najmniej 10 proc. złota lub srebra, a także zbiory prehistorycznych przedmiotów metalowych, wskazuje BBC. Dochodzenie prowadzące do ustalenia, czy dany obiekt jest skarbem, trwa niekiedy nawet kilka lat.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Od akrylu po sztuczną inteligencję – jak technologia kształtuje sztukęmateriały promocyjne