Mars był planetą rzek. Nowe dowody dostarczył łazik Curiosity
Mars jest obecnie suchą i jałową planetą, ale kiedyś na jego powierzchni istniały dobre warunki dla życia. Kolejne dowody przemawiające za tym dostarczył łazik Curiosity, którego misja trwa już kilkanaście lat. Nowe badania sugerują, że Mars mógł mieć znacznie więcej rzek niż wcześniej sądzono.
Mars nie jest przyjazną dla życia planetą. To suchy i jałowy świat, który ma także bardzo rzadką atmosferę. Jednak kilka mld lat temu Czerwona Planeta wyglądała inaczej. Miała na powierzchni sporo wody i warunki, które mogły sprzyjać rozwojowi życia. Wskazują na to nowe badania na danych, które dostarczył łazik Curiosity.
Mars miał więcej rzek niż sądzono
Łazik Curiosity bada krater Gale'a od lat. Naukowcy przyjrzeli się danym zebranym przez maszynę i przeprowadzili nowe symulacje komputerowe w połączeniu ze skanami skał osadowych pod Zatoką Meksykańską na Ziemi. Te wykazały, że na powierzchni Czerwonej Planety mogło znajdować się całe mnóstwo rzek.
"Znajdujemy dowody na to, że Mars był prawdopodobnie planetą rzek. Oferuje to wizję, na której większość planety miała kiedyś odpowiednie warunki do życia" - mówi w oświadczeniu geolog Benjamin Cardenas z Uniwersytetu Penn State i główny autor badań.
Za dużą ilością rzek w pradawnym Marsie przemawiają liczne osady znalezione w kraterach, w tym przez łazika Curiosity. Początkowo nie uważano, że mogą one mieć pochodzenie wodne, ale obecnie wszystko wskazuje na to, że powstały w wyniku płynięcia rzek.
Samo istnienie rzek na Marsie nie jest nowym zagadnieniem, bo naukowcy wiedzą o tym od czasów sondy, która okrążyła Czerwoną Planetę kilkadziesiąt lat temu. Tym statkiem jest Mariner 9 z 1971 r. Już wtedy wykonano zdjęcia powierzchni, które nie pozostawiały złudzeń. Ukształtowanie terenu musiało powstać w wyniku działania rzek. Najnowsze badania wskazują jednak na to, że było ich dużo więcej.
Łazik Curiosity na Czerwonej Planecie od kilkunastu lat
Curiosity to łazik, który znajduje się na powierzchni Marsa od 2012 r. i niedawno świętował 11-lecie na Czerwonej Planecie. Pojazd ma się dobrze i nadal znajduje się w eksploatacji. Obecnie znajduje się u podnóży ogromnej góry Aeolis Mons.
NASA ma już na Marsie nowszy łazik. Jest nim Perseverance, który to szuka oznak pradawnego życia na Czerwonej Planecie. Wiemy, że część z zebranych przez niego próbek ma trafić do badań laboratoryjnych na Ziemi i będzie to wspólna misja realizowana we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.