„Nietypowy zapach” na ISS. Rosyjski statek kosmiczny… śmierdzi?!
Jak poinformowała NASA w oficjalnym oświadczeniu, z powodu „nietypowego zapachu” wydobywającego się z pojazdu zaopatrzeniowego Progress 90, rosyjscy astronauci przebywający na ISS zostali zmuszeni do tymczasowego zamknięcia jednego ze swoich modułów stacji kosmicznej.
Statek kosmiczny Progress 90, który odpowiada za dostarczanie zaopatrzenia dla astronautów, został zadokowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 23 listopada, gdzie miał pozostać przez około sześć miesięcy. Wygląda jednak na to, że tak długi pobyt może nie wchodzić w grę albo okazać się niezwykle problematyczny, bo jak informuje amerykańska agencja kosmiczna, astronauci musieli zamknąć rosyjski moduł stacji kosmicznej z powodu „nietypowego zapachu” wydobywającego się z tego pojazdu.
Co śmierdzi z rosyjskiej kapsuły zaopatrzeniowej?
A konkretniej właz łączący Mały Moduł Badawczy nr 2 „Poisk” (mający 4,9 metra długości i 2,5 metra szerokości) z resztą stacji, następnie kontroler lotu na Ziemi „aktywował sprzęt oczyszczający powietrze w ramach normalnych procedur, co wskazuje, że zapach - wraz z zauważonymi przez astronautów „kropelkami” - prawdopodobnie pochodził z uwalniania gazów z materiałów wewnątrz statku Progress.
„Uwalnianie gazów” to zjawisko, które może wystąpić, gdy obiekty stworzone przez człowieka opuszczają ochronną atmosferę Ziemi i trafiają w przestrzeń kosmiczną, gdzie panuje środowisko pełne promieniowania oraz ekstremalne temperatury. Zdają się to także potwierdzać wiadomości od załogi, która zgłosiła, że zapach szybko zniknął, a operacje związane z przenoszeniem ładunku przebiegają zgodnie z planem.
Załoga ISS bezpieczna
Kelly O. Humphries, szef działu prasowego NASA w Johnson Space Center w Houston, przekonuje w związku z tym, że załoga stacji nie ma powodów do obaw (zwłaszcza że „oczyszczacze powietrza i czujniki zanieczyszczeń” potwierdziły, że „jakość powietrza wewnątrz stacji kosmicznej jest na normalnym poziomie"). A takie pojawiły się niejako naturalnie, bo rosyjska kapsuła działa na paliwie zwanym dimetylohydrazyną niesymetryczną oraz utleniaczu o nazwie tetroksyd azotu, które są wysoce toksyczne dla ludzi.
Humphries sugeruje jednak, że po bardziej szczegółowe informacje na temat przyczyny nietypowego zapachu należy udać się do rosyjskiej agencji kosmicznej, choć CNN podaje, że Roskosmos nie odpowiada na prośby o komentarz. A szkoda, bo chociaż niespodziewany zapach i tymczasowe zamknięcie włazu do Poisk wydają się odosobnionym incydentem, to Rosjanie mogliby odnieść się m.in. do trwającej od wielu lat sagi związanej z innym rosyjskim modułem na ISS, tj. Zwiezda. Ten segment jest w dużej mierze zamknięty z powodu powolnego wycieku powietrza i astronauci wchodzą do niego jedynie w celu rozładowania ładunku z przybywających pojazdów kosmicznych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!