Strauss na orbicie. "Nad pięknym modrym Dunajem" poleci w kosmos
W 200. rocznicę urodzin Johanna Straussa II jego słynny walc „Nad pięknym modrym Dunajem” poleci w kosmos. Europejska Agencja Kosmiczna wyemituje utwór w stronę Voyagera 1, nadrabiając muzyczną zaległość sprzed pół wieku.

To będzie prawdziwie niebiański koncert. Dokładnie 31 maja 2025 roku najsłynniejszy walc Johanna Straussa II - Nad pięknym modrym Dunajem - zostanie wyemitowany w przestrzeń kosmiczną. Wydarzenie, zorganizowane przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) i Filharmonię Wiedeńską, uczci 200. rocznicę urodzin "króla walca" oraz 50-lecie istnienia samej ESA. Tym samym Strauss dołączy do elitarnego grona twórców, których muzyka poleciała daleko poza Ziemię.
Walc, który zabrzmiał w kultowej scenie dokowania stacji kosmicznej w filmie 2001: Odyseja kosmiczna Stanleya Kubricka, tym razem naprawdę wyruszy w międzygwiezdną podróż. ESA uznała, że to najwyższy czas naprawić "kosmiczny błąd" sprzed pół wieku - pominięcie Straussa przy wyborze utworów na słynne Złote Płyty Voyagerów.
Najsłynniejszy walc wśród gwiazd
Transmisji dokona olbrzymia antena radiowa ESA w Hiszpanii, będąca częścią europejskiej sieci komunikacji dalekiego zasięgu. Czasza zostanie skierowana w stronę Voyagera 1, najdalszego obiektu stworzonego przez człowieka, który obecnie znajduje się ponad 24 miliardy kilometrów od Ziemi.
Choć technicznie możliwe byłoby przekształcenie dźwięków na sygnał radiowy w czasie rzeczywistym, inżynierowie ESA postawili na wersję bezpieczniejszą. Wysłana zostanie zarejestrowana dzień wcześniej próba generalna Wiedeńskiej Orkiestry Symfonicznej, aby uniknąć ryzyka zakłóceń technicznych. Występ na żywo 31 maja posłuży jako muzyczny akompaniament do wydarzenia transmitowanego do publiczności w Wiedniu, Madrycie i Nowym Jorku. Wstęp na pokazy będzie darmowy.
Fala radiowa z walcem Straussa poleci z prędkością światła - 1,08 miliarda kilometrów na godzinę. To oznacza, że już po 1,5 sekundy minie Księżyc, po 4,5 minuty dotrze do Marsa, po 37 minutach do Jowisza, a po czterech godzinach do Neptuna. Po upływie 23 godzin od startu znajdzie się w tym samym rejonie, co Voyager 1 - w przestrzeni międzygwiezdnej.
Strauss dołączy tym samym do grona artystów, których muzyka opuściła Ziemię. Wcześniej NASA wysłała w kosmos m.in. "Across the Universe" Beatlesów czy "The Rain" Missy Elliott. W 2012 roku łazik Curiosity odebrał i odesłał piosenkę Will.i.ama z Marsa.
Źródło: Phys.org