Jednolite wymiary bagażu podręcznego i brak dopłat. Unia Europejska wprowadza rewolucyjne zmiany
Szykuje się rewolucja dla podróżujących samolotami. Unia Europejska zamierza wprowadzić jeden wymiar bagażu podręcznego. Linie lotnicze dostały szału. Nie będą już mogły pobierać dopłat za bagaż podręczny do 7 kg. Pasażerowie będą mogli zabierać go na pokład bez dodatkowych opłat, a dodatkowo jeden przedmiot osobisty. Ale to nie wszystko. Zmiany mają też dotyczyć m.in. wyboru miejsca dla dziecka w samolocie, wypłaty odszkodowań oraz ochrony podczas tzw. podróży multimodalnych, obejmujących dwa lub więcej środków transportu.

Spis treści:
Odszkodowania i zwroty. Unia Europejska zadba o prawa pasażerów
Posłowie do Parlamentu Europejskiego od dłuższego czasu forsowali idee bezpłatnego przewozu bagażu podręcznego, braku opłat za wybór miejsca dla dziecka, jednolitego formularza zwrotu kosztów i lepszej ochrony podróżnych wybierających dwa lub więcej środków transportu. Co już udało im się osiągnąć? We wtorek Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego (TRAN) głosowała w sprawie zmian przepisów unijnych dotyczących praw pasażerów. 38 europosłów głosowało za, dwóch przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Jest więc przesądzone.
Prawa pasażerów samolotów będą teraz jasno wskazywać na rolę pośredników - w tym sprzedawców biletów i sprzedawców detalicznych - w zwracaniu kosztów w przypadkach odwołanego lotu, długiego opóźnienia albo odmowy wejścia na pokład. Podmioty te będą musiały przejrzyście informować, jaki jest całkowity koszt biletu lotniczego, jakie pobierają opłaty za pośrednictwo i usługi oraz jak wygląda proces zwrotu. Ponadto procedura zwrotu kosztów nie będzie mogła trwać dłużej niż 14 dni.
Uściślono również, jakie są wyjątkowe okoliczności, w których linie lotnicze mogą odmówić wypłaty odszkodowania. Do tej pory ta kwestia była przedmiotem dość swobodnych interpretacji. Nowe przepisy mówią, że chodzić może o wojnę, klęski żywiołowe, warunki pogodowe lub niespodziewane spory pracownicze (ale już nie strajki pracowników linii lotniczych).
Co jednak szczególnie interesujące, zmienią się przepisy dotyczące wymiarów bagażu podręcznego. Zostaną one ujednolicone dla osób podróżujących w UE.
Jeden wymiar bagażu podręcznego bez dopłat w UE. Co możesz zabrać na pokład samolotu?
Do tej pory linie lotnicze ustalają różne wymiary bagażu podręcznego. Z tego powodu panuje chaos, ludzie muszą kupować walizki i plecaki o różnych rozmiarach, a przewoźnicy nierzadko kasują dodatkowe opłaty za nadwymiarowy ich zdaniem bagaż. Teraz przepisy zostaną ujednolicone. Co dokładnie mówią?
Europosłowie chcą uprościć podróże lotnicze, wprowadzając wspólne wymiary bagażu podręcznego. Pasażerowie powinni mieć prawo wnoszenia na pokład jednego przedmiotu osobistego, takiego jak torba, plecak lub laptop (maksymalne wymiary 40×30×15 cm) oraz jednego małego bagażu podręcznego (maksymalne wymiary 100 cm i 7 kg) bez jakichkolwiek dodatkowych opłat.
Linie lotnicze są mocno poirytowane (mówiąc delikatnie) tymi ustaleniami. Część z nich mówi, że wskutek tego wzrosną ceny biletów - zwłaszcza w przypadku tanich linii lotniczych, które zezwalają tylko na mały bagaż pod siedzeniem, a za ten dodatkowy - mieszczący się w górnym schowku - pobierają opłaty.
Przepisy mówią jednak, że przewoźnicy nie będą mogli pobierać za ten bagaż dodatkowych opłat ani dopłat do ceny biletu. Będą jednak mogli odmówić zezwolenia na wprowadzenie go na pokład w przypadku obaw związanych z bezpieczeństwem w kontekście masy lub rozmiaru bagażu wobec charakterystyki danego samolotu. Jeśli jednak nad siedzeniami są dostępne górne schowki, to linie lotnicze nie będą już mogły pobierać opłat za walizkę, którą da się tam umieścić.
Do tej pory część przewoźników zezwalała tylko na mały plecak lub torebkę bez opłat. Problem wystąpi w samolotach, w których na 180 miejsc siedzących jest miejsce tylko na 90 walizek. Europosłowie już jednak o tym pomyśleli. W przypadku braku miejsca na pokładzie taki bagaż podręczny może po prostu polecieć w luku bagażowym wraz z bagażem rejestrowanym.
Prawo nie weszło jeszcze w życie. Posłowie z Komisji Transportu i Turystyki będą dyskutować z państwami członkowskimi nad ostatecznym kształtem przepisów. Czego jeszcze będą one dotyczyć?
Podróż wieloma środkami transportu, dziecko w samolocie i niepełnosprawni. Będą nowe przepisy
Członkowie komisji głosowali także w sprawie podróży multimodalnych, czyli takich, w których pasażer korzysta z przynajmniej dwóch różnych środków transportu (np. samolot i autobus, pociąg, autobus i samolot itp.). Kiedy podróżny wykupi łączony bilet od jednego operatora, zmiana środka transportu nie będzie już wiązała się z utratą ochrony przed przegapionymi połączeniami ani utratą wsparcia. Jeżeli opóźnienie będzie trwało godzinę lub dłużej, pasażerowi przysługiwać będą darmowe posiłki, napoje i pobyt w hotelu. "Co dalej? Obowiązkowy popcorn i drinki w ramach twojego biletu do kina?" - kpi Ourania Georgoutsakou, dyrektor zarządzająca Airlines for Europe (A4E).
Przewoźnicy będą ponadto zobligowani do informowania pasażerów jeszcze przed zakupem, jaki rodzaj biletu kupują - pojedynczy, łączony czy oddzielny multimodalny. Jeżeli tego nie zrobią, będą musieli zwrócić koszt biletu oraz wypłacić odszkodowanie w wysokości 75 procent, gdy podróżny spóźni się na któreś z połączeń.
Nowe ustalenia mówią też o wyborze miejsca w samolocie dla dziecka. Komisja chce, aby dziecko mogło siedzieć obok rodzica bez dodatkowych opłat. Posłowie do PE chcą ponadto rozszerzyć ochronę osób z niepełnosprawnościami i ograniczoną mobilnością. Ich opiekunowie lub osoby towarzyszące mają latać z nimi za darmo, a w przypadku utraty lub uszkodzenia sprzętu wspomagającego poruszanie się lub doznania obrażeń psa towarzyszącego (lub innego zwierzęcia) osoby niepełnosprawne będą mogły liczyć na odszkodowanie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!