Wielka siła natury w Polsce. Gdzie szukać schronienia podczas tornada?
Tornada i superkomórki burzowe coraz częściej pojawiają się także nad Polską. Ich siła rośnie, a wraz z nią ryzyko uszkodzeń domów i infrastruktury. Gdzie najlepiej się schronić, gdy uderzy tornado?

W skrócie
- Tornada i superkomórki burzowe w Polsce pojawiają się coraz częściej i są coraz silniejsze.
- Budowa polskich domów zapewnia większą ochronę przed tornadami niż w USA, a najbezpieczniejszym miejscem podczas tornada jest łazienka bez okien lub piwnica.
- Ekstremalne zjawiska pogodowe nasilają się przez zmiany klimatu, urbanizację i „betonozę”, co skutkuje nie tylko burzami, ale także lokalnymi podtopieniami.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Jeszcze dekadę lub dwie temu pojęcie tornada kojarzyło się głównie z Kansas lub Teksasem. Dziś także w Polsce zastanawiamy się, czy nasze domy wytrzymają uderzenie żywiołu. Silne burze z trąbami powietrznymi zdarzają się w naszym kraju coraz częściej.
- Wyższa temperatura powietrza latem sprawia, że silniej nagrzewa się podłoże. Latem, podczas fal upałów, w mieście chodniki mogą osiągać nawet 50 st. C. Ta nagrzana powierzchnia przekazuje energię powietrzu, które również się ogrzewa i unosi, dając początek tworzeniu się komórek burzowych. Im wyższa temperatura powietrza i podłoża, tym większa intensywność tych komórek - wyjaśnia w rozmowie z Polsat News dr Kamil Leziak, klimatolog.
Efektem są nie tylko gwałtowne opady czy wichury, ale też superkomórki burzowe, które mogą dawać początek tornadom. A wtedy pojawia się kluczowe pytanie - gdzie się schronić?
Polskie domy wytrzymają tornado. Gdzie najlepiej się schronić?
Choć już sama perspektywa wystąpienia tornada brzmi strasznie to, jak przekonuje ekspert, nie ma powodu do paniki. W przeciwieństwie do lekkich, drewnianych konstrukcji łączonych z kartongipsem, które dominują w USA, w Polsce przeważają domy murowane lub prefabrykowane z żelbetu i keramzytu. Tego typu budownictwo w zupełności radzi sobie przy tornadach typowych dla naszego klimatu.
Nie ma potrzeby budowy schronów, jak w USA, gdzie wiele domów ma drewniane szkielety i ściany z kartongipsu, znacznie bardziej podatne na uszkodzenia przez silny wiatr i odłamki.
Jeśli jednak żywioł zaatakuje, to tak naprawdę największe ryzyko wiąże się z porwanymi przez wiatr przedmiotami. Mogą uszkodzić dachy, okna czy elewacje. Dlatego warto znać zasady bezpieczeństwa. Najlepszym schronieniem podczas tornada jest łazienka, zwłaszcza jeśli ma solidną ścianę działową lub nośną i brak okien. Wanna może stanowić dodatkową ochronę (tak, podczas tornada można śmiało do niej wejść). Równie bezpieczne są pomieszczenia wewnętrzne bez okien, jak przedpokój czy korytarz. Natomiast w domach z piwnicą to właśnie ona będzie najlepszym wyborem.
Zmiany klimatu, urbanizacja i betonoza. Przepis na gwałtowne burze i lokalne powodzie
Zjawiska ekstremalne, choć nadal rzadkie, stają się coraz silniejsze. To nie tylko kwestia temperatur, ale też zabudowy miejskiej. Jak tłumaczy dr Leziak, choć liczba nawałnic nie wzrasta dramatycznie, ich skutki są coraz dotkliwsze. Powodem jest duża ilość szczelnych powierzchni w miastach.
Woda spływająca po betonie i asfalcie nie ma gdzie wsiąkać, więc zalewa piwnice, przejścia podziemne i nisko położone ulice. Odpowiedzią powinny być miasta bardziej zielone - z retencją, łąkami, ogrodami deszczowymi, a nie kolejne hektary asfaltu i kostki. To także jedyny sposób, by przetrwać upały, które będą z nami przez pół roku.
W bardzo dużym uproszczeniu: spodziewajmy się pół roku burz, ulew, tornad, trąb i pożarów, o ile ocieplenie klimatu będzie dalej postępować.