Już wiadomo, ile rakiet Kindżał i Iskander produkuje Rosja

Ruch partyzancki Atesh i ekspert wojskowy Oleksandr Musiienko informują, że Kreml ma poważne problemy z produkcją swoich najważniejszych rakiet, za pomocą których atakuje cele w Ukrainie i mógłby prowadzić wojnę z NATO, gdyby do niej doszło. Okazuje się, że jest to bezpośredni efekt braku dostępu do komponentów do produkcji sprzętu. Nie jest tutaj tajemnicą, że jest to pokłosie sankcji nałożonych na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę.

Oleksandr Musiienko przyznał, że Rosja obecnie może produkować miesięcznie maksymalnie 90 rakiet. — Ogólnie rzecz biorąc, obecnie istnieją dane, które wskazują, że Rosja produkuje miesięcznie 85-90 rakiet. Chodzi tutaj o Kindżały i Iskandery — powiedział Musiienko na łamach agencji Unian.

Chociaż wcześniej mówiło się, że Rosja produkuje ok. 40 rakiet miesięcznie, a teraz jest to ok. dwa razy więcej, analitycy militarni tłumaczą, że wciąż jest to bardzo mało jak na potrzeby prowadzenia wojny na Ukrainie, a co dopiero w przypadku starcia z NATO. Kreml tylko w jednym ataku powietrznym na Ukrainę używał ponad 100 rakiet.

Oznacza to, że w ciągu tylko jednej nocy ataków rakietowych, armia mogłaby zużyć w boju całą miesięczną produkcję. Jest to całkiem prawdopodobne, ponieważ w związku z rychłym pojawieniem się na Ukrainie myśliwców F-16, Rosja coraz częściej atakuje cele właśnie tymi pociskami.

A co byłoby, gdyby Siły Zbrojne Ukrainy dokonały ataku dronów na zakłady produkcyjne tych rakiet?! Ograniczenie produkcji do zaledwie kilku rakiet miesięcznie sprawiłoby, że Rosja w ciągu kilku miesięcy wyczerpałaby swoje zapasy tej najnowszej broni i stałaby się praktycznie bezbronna.

Iskandery występują w trzech różnych wariantach, a mianowicie Iskander-M, Iskander-K, oraz przeznaczone na eksport Iskander-E. Z ataków na Ukrainę, przeprowadzonych przez Kreml w ostatnich dwóch latach, wynika, że najczęściej używane były Iskandery-M. Pociski balistyczne tego systemu mają długość ponad 7 metrów i średnicę niespełna 1 metra.

W zależności od wariantu, pociski mają masę do 5 ton i maksymalny zasięg do 500 kilometrów. Ich atrybutem jest fakt, że mogą one rozpędzić się w locie do nawet 8600 km/h, co czyni je bardzo trudnymi do neutralizacji przez nawet najlepsze systemy obrony powietrznej.