Niemcy zbroją się na potęgę. Widmo inwazji
Niemiecki dziennik Bild informuje, że władze zaczynają zbroić się na potęgę. Armia chce nabyć dziesiątki pocisków, dzięki którym będzie mogła skuteczniej prowadzić wojnę.

Wielu ekspertów uważa, że Niemcy nie chcą przekazać Ukrainie naprawdę skutecznej broni niezbędnej do realizacji planu wyzwalania swoich okupowanych terytoriów przez Rosjan, ponieważ Berlin sam miałby poważne problemy w sytuacji, gdyby Rosja uderzyła na Polskę lub zaatakowała rakietowo same Niemcy.
Dlatego też wciąż w rządzie nie zdecydowano się wysłać na Ukrainę superpocisków Taurus, które mogą pozwolić zniszczyć Most Krymski czy strategiczną infrastrukturę wojskową na Krymie i w samej Rosji. Niemcy mają za mało tej broni, by ją komukolwiek przekazywać. Mało tego. Berlin zamierza w kolejnych miesiącach zbroić się na potęgę.
Niemcy chcą kupić pociski JASSM-ER i myśliwce F-35
Jak informuje niemiecki dziennik Bild, armia chce pozyskać dziesiątki pocisków JASSM-ER ze Stanów Zjednoczonych. Mają być one używane na również zakupionych najnowocześniejszych myśliwcach 5. generacji, a mianowicie F-35 Lightning II. W planach jest zakup ok. 75 pocisków, a transakcja ma być zrealizowana jeszcze jesienią tego roku.
W ten sposób Niemcy nie tylko unowocześnią swoją armię, ale przede wszystkim będą mogły spełnić warunki bycia członkiem NATO, czyli przeznaczania na zbrojenie minimum 2 proc. PKB rocznie. Nie bez znaczenia dla Berlina jest też świadomość, że zarówno Polska, jak i Francja, z krajami którymi graniczą Niemcy, też się zbroją, więc nie mogą pozostać w tej kwestii odosobnione.
Czym są amerykańskie pociski JASSM-ER?
Pociski manewrujące o obniżonej wykrywalności AGM-158 JASSM mają głowicę penetrującą o masie 450 kg oraz masę i wymiary podobne do pocisków Storm Shadow/SCALP-EG. W zależności od modyfikacji, rakiety są w stanie pokonać dystans od 370-500 km (AGM-158A JASSM) do nawet 1300 km (AGM-158B JASSM-ER). Co ciekawe, w tej drugiej wersji posiada je Polska, co pozwala nam sięgnąć Moskwy.
USA od tego roku mają też do dyspozycji nowe pociski JASSM-XR o zasięgu nawet 1800 kilometrów. Pocisk ma masę ok. 1100 kilogramów i długość ok. 6 metrów. Głowica ma mieć zdolność do przebicia 7,5 metra żelazobetonu. Te pociski mogą posłużyć do ataku na silosy atomowe Rosji, gdyby ta zdecydowała się użyć tej potwornej broni przeciwko krajom Europy.