Powstanie koalicja lotnicza? Ukraina liczy na 40-50 myśliwców F-16
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził w ostatnim czasie Francję, Niemcy, Wielką Brytanię i Włochy. Czy powstanie koalicja lotnicza, na wzór koalicji pancernej? Czy Polska będzie miała swój udział w projekcie?
Wołodymyr Zełenski w ostatnim czasie wybrał się z wizytą dyplomatyczną do poszczególnych europejskich państw NATO. Media twierdzą, że rozmowy dotyczyły przede wszystkim dostarczenia Ukrainie wielozadaniowych myśliwców F-16.
Portal Politico sugeruje, że Kijów liczy na otrzymanie 40-50 amerykańskich myśliwców F-16. Francja, Wielka Brytania, Niemcy i Włochy mogą mieć największy wpływ na powstanie tzw. koalicji lotniczej, czyli zobowiązania się poszczególnych krajów do przekazania Kijowowi samolotów bojowych. Podobna inicjatywa powstała w stosunku do czołgów (koalicja pancerna).
Jak powiedział Jurij Sak, doradca ukraińskiego ministra obrony dla Politico "ich głos jest ważny w kontekście tworzenia międzynarodowej koalicji", w tym zachęcenia do udziału w projekcie Stanów Zjednoczonych oraz Turcji. Jednakże przedstawiciel rządu w Kijowie powiedział również, że na chwilę obecną kraje Europy Zachodniej nie zaoferują swoich maszyn.
Dodał także, że Zełenski chce powrócić do tematu na szczycie G7, który odbędzie się 19-21 maja tego roku w Japonii, a następnie w lipcu podczas szczytu NATO w Wilnie. Z kolei Aleksiej Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, powiedział 11 maja, że zachodni partnerzy "wkrótce" przekażą Ukrainie myśliwce F-16. Dodał: - Uwierzcie, że dostaniemy te maszyny. F-16 będą na ukraińskim niebie, będą chronić nasz kraj. To tylko kwestia czasu.