Słowenia przekaże Ukrainie kilkadziesiąt czołgów M-84. W zamian ma otrzymać od Niemiec coś innego…

Słowenia zamierza oddać Ukrainie 54 czołgi M-84, w zamian ma otrzymać od Niemiec czołgi Leopard 2, bojowe wozy piechoty Marder i kołowe pojazdy opancerzone Fuchs.

Jugosłowiańskie czołgi M-84 są licencjonowaną kopią radzieckiego T-71M1, zatem nie powinno być problemu z ich obsługą przez ukraińskich żołnierzy.

Niemcy przeszli na nowy program pomocy wojskowej dla Ukrainy, który nazywa się "wymianą pierścieniową". Zamiast bezpośrednio dostarczać własne uzbrojenie armii ukraińskiej, Berlin chce zapłacić innym krajom za wysyłanie ich własnego uzbrojenia z czasów sowieckich. Jako rekompensatę, Niemcy zapewnią "krajom trzecim" własną broń.

Wcześniej Niemcy obiecali Ukrainie dostarczenie 50 sztuk czołgów Leopard 1A5 i 30 jednostek bojowych wozów piechoty Marder.

Czołg produkcji jugosłowiańskiej posiada pancerz kompozytowy i reaktywny. Zasięg maszyny wynosi nawet do 700 km i może osiągać prędkość 68 km/h.

Armia jugosłowiańska zakupiła czołgi T-72 oraz licencję od ich produkcji. Przez kilka następnych lat czołgi były poddawane różnego rodzaju próbom w celu wykrycia ich wad.

W 1983 roku stworzono prototyp M-84, a rok później czołg wszedł do produkcji seryjnej.

Czołg wykorzystuje automatyczną ładowarkę amunicji, która umożliwia mu utrzymanie szybkostrzelności 8 pocisków na minutę. Pociski przechowywane są w kadłubie czołgu oraz pod wieżą. Na wyposażeniu znajduje się także współosiowy karabin maszynowy 7,62 mm oraz jedno działo przeciwlotnicze 12,7 mm zamontowane na wieży. Ponadto przed nią umieszczonych jest dwanaście granatów dymnych. Dodatkowo na wyposażeniu czołgu jest noktowizor.

Ataki na boki i tył czołgu mogą powodować katastrofalną eksplozje amunicji. Maszyna posiada także możliwości ochrony jądrowej, biologicznej i chemicznej.

Czołg M-84 znajduje się na wyposażeniu armii Chorwacji, Serbii, Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Kuwejtu.