Szwajcaria odmawia pomocy Ukrainie. Teraz sama ma ogromny problem
Szwajcaria od wybuchu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę konsekwentnie odmawia pomocy wojskowej naszemu wschodniemu sąsiadowi, a nawet ją blokuje innym krajom. Teraz przez to rząd ma ogromny problem z zabezpieczeniem własnej armii i zakupem broni w Stanach Zjednoczonych.
Szwajcaria nie wspiera militarnie Ukrainy w jej walce z Rosją, i nie chodzi tutaj o fakt, że ten kraj nie należy do NATO. Rząd uważa, że Szwajcaria powinna być krajem neutralnym, również w temacie wojny na Ukrainie. Tymczasem takie stanowisko nie pochwalają Stany Zjednoczone, które mają swoje sposoby na wywarcie presji na swoich większych lub mniejszych sojuszników.
Okazuje się bowiem, że rząd Szwajcarii chciałby dozbroić armię, by mogła ona skuteczniej się bronić, gdyby kraj został zaatakowany lub musiał uczestniczyć w wojnie. Oczywiście, chodzi tutaj o Rosję. Leży ona daleko od Szwajcarii i bezpośrednio jej nie zagraża, ale gdyby wybuchła wojna pomiędzy Rosją a NATO, kraje znajdujące się w Sojuszu byłyby zagrożone.
Szwajcaria odmawia pomocy Ukrainie i sama ma problem
Jako że Szwajcaria nie znajduje się w NATO, armia musiałaby się bronić we własnym zakresie. Dlatego już dwa lata temu, rząd postanowił zakupić najnowocześniejszą broń w Stanach Zjednoczonych. Waszyngton zgodził się na sprzedaż rakiet do systemów obrony powietrznej Patriot, ale teraz stało się jasne, że Szwajcaria prędko tej broni defensywnej nie dostanie.
Jak podaje szwajcarski dziennik Blick, "Szwajcarzy czekają na dostawy rakiet do systemu Patriot. Problem jednak w tym, że dla USA priorytetem jest teraz Ukraina, w związku z czym dostawy amunicji do Szwajcarii zostały wstrzymane. Szwajcarzy ponoszą porażkę zdolności obronnych". Co ciekawe, ta sytuacja prędko się nie zmieni na lepsze.
Szwajcaria szybko nie otrzyma pocisków do systemów Patriot
Pentagon tłumaczy, że obecnie priorytetem zapewnienia dostaw rakiet do Patriotów jest Ukraina i kraje wschodniej flanki NATO. Z oczywistych względów to im trzeba w pierwszej koleności zapewnić bezpieczeństwo. Analitycy uważają, że Waszyngton taką decyzją chce też wywrzeć presję na Szwajcarii, by włączyła się w pomoc Ukrainie.
Szwajcarzy mają wiele na sumieniu. Nie tylko nie pomagają Ukrainie, ale niedawno nawet blokowali reeksport niemal 100 czołgów Leopard 2A4 dla Ukrainy. Teraz kraj ma problemy z własną obroną. Dziennik Blick przypomina, że Szwajcarzy zamówili w 2023 roku rakiety PAC-3 do systemów obrony Patriot o wartości 300 mln franków szwajcarskich.
Analitycy podają, że realizacja zamówienia może się bardzo wydłużyć. Nie wiadomo, kiedy ta sytuacja się odmieni, ale nieoficjalnie mówi się nawet o dwóch latach oczekiwań, ponieważ Szwajcaria obecnie nie jest priorytetem dla USA.