Szwecja wystrzeliła szpiegowskiego satelitę. Patroluje Bałtyk

Minister Obrony Szwecji Pål Jonson poinformował o wystrzeleniu przez jego kraj pierwszego wojskowego satelity o nazwie GNA-3. Wykorzystywany jest do obserwacji Morza Bałtyckiego. Można więc zakładać, że służy m.in. do kontroli działań hybrydowych Rosjan.

Szwecja wyniosła na orbitę swojego pierwszego szpiegowskiego satelitę. Wszystko w ścisłej tajemnicy
Szwecja wyniosła na orbitę swojego pierwszego szpiegowskiego satelitę. Wszystko w ścisłej tajemnicy123RF/PICSEL

Szwedzki satelita obserwuje Bałtyk

Jak podał Pål Jonson, GNA-3 to satelita telekomunikacyjny, opracowany przez szwedzkie siły zbrojne, Szwedzką Korporację Kosmiczną, Szwedzki Instytut Badań Obronnych i Szwedzką Administrację Materiałów Obronnych.

Fakt jego istnienia był trzymany w tajemnicy przez pięć miesięcy. GNA-3 został wyniesiony w kosmos 16 sierpnia 2024 roku. Obecnie ma przelatywać nad regionem Morza Bałtyckiego cztery razy dziennie i krąży na wysokości 500 kilometrów. Stanowi więc przy tym istotne narzędzie rekonesansu dla Szwecji oraz NATO, mogąc zbierać dodatkowe informacje nt. działalności na Bałtyku.

Czym jest szwedzki satelita GNA-3?

Jak podaje szwedzkie ministerstwo obrony, satelitę GNA-3 miała wynieść rakieta Falcon 9, wystrzelona z bazy amerykańskich sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii. Pål Jonson przypomniał przy ogłoszeniu wielkiego sukcesu jego kraju, że Szwecja posiada stację kosmiczną Esrange, która wkrótce ma mieć zdolność przeprowadzania z niej startu rakiet.

Sama satelita GNA-3 jest projektem testowym, dając doświadczenie przed przyszłymi startami szwedzkich satelitów wojskowych. W 2025 roku spodziewane jest wystrzelenie szwedzko-duńskiego satelity Bifrost, a w latach 2027–2028 z już przystosowanego kosmodromu Esrange ma zostać wystrzelony szwedzki satelita Heimdall.

NATO sięga po satelity

Szwedzki satelita ma przynieść skandynawskiemu państwu pewną niezależność w gromadzeniu i dysponowaniem danych wywiadowczych. Niemniej GNA-3 może stanowić dodatkowe narzędzie w całej sieci wywiadowczej NATO, przekazując informacje, które mogą pomóc innym członkom Sojuszu w rejonie Morza Bałtyckiego.

Wiele krajów inwestuje w rozwój sieci satelitów do pozyskiwania danych wywiadowczych. Polska także zakupuje dodatkowe satelity. Chociażby 21 grudnia ur. Ministerstwo Obrony Narodowej zawarło z firmą Creotech Instruments S.A. umowę na dostawę czterech satelitów optoelektronicznej obserwacji powierzchni Ziemi. Pierwsze z nich mają zostać wyniesione na orbitę w 2026 roku.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Słynne muzeum jest w złym stanie. Luwr wymaga remontuAFP