To mogło naruszyć polskie niebo. Czym są rakiety Ch-101 i Ch-22
Jak podał rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych obiekt, który dziś rano naruszył polską przestrzeń powietrzną to rosyjski pocisk. Nieoficjalne ustalenia Polsat News wskazują, że mowa tu o pocisku manewrującym Ch-101 bądź Ch-22. To jedne z najważniejszych broni rakietowego arsenału armii Putina, a jeden z nich może przenosić głowice nuklearne.
Trwają ustalenia, co było obiektem, który 29 grudnia naruszył przestrzeń powietrzną na południowym wschodzie Polski. Wojsko oficjalnie poinformowało, że obiekt nadleciał od strony granicy z Ukrainą i został przechwycony przez nasze radary. Miał przekroczyć granicę z Polską w okolicach Hrubieszowa.
Jak przekazał rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Jacek Goryszewski, sygnał obiektu został utracony na południowy wschód od Zamościa.
Gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego poinformował na konferencji prasowej po spotkaniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego, że najprawdopodobniej była to rosyjska rakieta. Według wstępnych ustaleń miała opuścić naszą przestrzeń powietrzną.