Uchwycili na filmach przelot potężnych rosyjskich pocisków

Praktycznie wszyscy mieszkańcy ukraińskich miast posiadają smartfony, dzięki temu często udaje się uwiecznić na filmach przeloty potężnych rosyjskich pocisków, z których część później uderzyła w budynki i zabiła dziesiątki niewinnych ludzi.

Praktycznie wszyscy mieszkańcy ukraińskich miast posiadają smartfony, dzięki temu często udaje się uwiecznić na filmach przeloty potężnych rosyjskich pocisków, z których część później uderzyła w budynki i zabiła dziesiątki niewinnych ludzi.
Uchwycili na filmach przelot potężnych rosyjskich pocisków Ch-101 /OSINTtechnical /Twitter

W serwisach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się filmy, na których udało się zarejestrować przelatujące rosyjskie pociski manewrujące. Na szczęście część z nich została w porę zniszczona, nie doleciała do celu i nie zniszczyła elementów infrastruktury krytycznej czy budynków mieszkalnych.

Jednak w ostatnim roku, rosyjska armia wystrzeliła w kierunku ukraińskich miast tysiące najróżniejszych pocisków. Większości nie udało się strącić i pozbawiły one życia tysiące ludzi. W ostatnim ataku w Zaporożu zginęły dwie osoby, a 11 zostało rannych. Rosjanie coraz rzadziej dokonują masowych bombardowań miast, ponieważ w ostatnim czasie mocno skurczyły się zapasy precyzyjnych pocisków, a same ataki okazały się nieskuteczne.

Reklama

Rosja najczęściej używa pocisków manewrujących Ch-101 

Tymczasem w sieci pojawił się film z ostatniego ataku na budynek mieszkalny w Zaporożu. Widać na nim przelatujący z ogromną prędkością pocisk manewrujący Ch-101 (Kh-101). Rosja bardzo często wykorzystuje tę broń. Na większości nagrań pojawia się właśnie ten pocisk.

Ch-101 to rosyjski strategiczny pocisk manewrujący powietrze-ziemia z głowicą konwencjonalną, o cechach obniżonej wykrywalności. Broń ta powstała w 1991 roku, czyli jeszcze za czasów ZSRR, w biurze projektowym Raduga w Dubnej. Atrybutem Ch-101 jest technologia stealth, czyli obniżonej wykrywalności przez radary. Pocisk ma spłaszczony przekrój poprzeczny i powierzchnie boczne.

Silnik turboodrzutowy w Ch-101 umieszczony jest pod częścią ogonową wysuwany jest tuż przed startem w dół. Eksperci od militariów uważają, że w pocisku zastosowano miękki zbiornik paliwa w komorze silnika, który jest napełniany paliwem z instalacji samolotu po wysunięciu silnika, dla zwiększenia zasięgu. A jest on ogromny. Ch-101 może razić cele oddalone o ok. 4500-5500 kilometrów.

Ch-101 osiąga 1000 km/h i może przelecieć 5500 km

Pocisk mierzy 745 cm długości, 74 cm średnicy i ma masę od 2200 do 2400 kg. Sama głowica to 400 kg materiału wybuchowego. Co ciekawe, według różnych źródeł, głowica składa się z dwóch części i może razić dwa różne cele. Pocisk może przemieszczać się z prędkością do 1000 km/h i manewrować w locie, co czyni go trudnym do wykrycia i neutralizacji.

Ch-101 mogą być wystrzeliwane z pokładów bombowców odrzutowych Tu-160 i turbośmigłowych Tu-95MS. Jeśli cel np. znajduje się w zachodniej Ukrainie, to pocisk może rozpocząć swoją podróż nawet nad Irkuckiem na dalekiej Syberii.

Pociski Ch-101 to inteligentna broń. Na pokładzie znalazł się układ nawigacji bezwładnościowej, odbiornik nawigacji satelitarnej SN-99, system śledzenia profilu terenu z radiowysokościomierzem oraz optoelektroniczny system rozpoznawania terenu Otblesk-U. Celność pocisku (CEP) określana jest według źródeł zachodnich na 10-20 m.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ch-101
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama