Ze świecą szukać Gibka-S na froncie. Ale Ukraińcy znaleźli i wysadzili

Kolejny dzień, kolejny rosyjski system zniszczony przez Siły Zbrojne Ukrainy. Tym razem Kijów upolował jednak coś naprawdę wyjątkowego, a mianowicie rzadki system Gibka-S, który służy w armii zaledwie od 2022 roku.

Kolejny dzień, kolejny rosyjski system zniszczony przez Siły Zbrojne Ukrainy. Tym razem Kijów upolował jednak coś naprawdę wyjątkowego, a mianowicie rzadki system Gibka-S, który służy w armii zaledwie od 2022 roku.
Gibka-S to rzadki widok na froncie. Ukraińscy zniszczyli nowy rosyjski system /JSC RPC KBM /materiały prasowe

Ukraińscy żołnierze mogą dopisać do stale rosnącej listy zniszczonych rosyjskich systemów nową pozycję, a mianowicie rzadki mobilny system obrony powietrznej Gibka-S osadzony na opancerzonym pojeździe Tigr-M. Jak dowiadujemy się z opisu nagrania, jednostka została zidentyfikowana i zneutralizowana w okolicach Awdijiwki, która od minionego weekendu pozostaje pod kontrolą Rosji.

Gibka-S to nowy samobieżny mobilny zestaw przeciwlotniczy opracowany przez KBM, czyli rosyjskie państwowe przedsiębiorstwo obronne i naukowo-projektowe centrum badawczo-rozwojowe specjalizujące się w systemach rakietowych, będące częścią Rostec. Został on po raz pierwszy oficjalnie zaprezentowany na Międzynarodowym Forum Wojskowo-Technicznym Armija-2017 w Moskwie, a w grudniu 2019 roku pomyślnie przeszedł próby odbiorowe.

Reklama

Gibka-S. Co to za system?

Miały one potwierdzić zdolność systemu do ochrony rozmieszczonych i poruszających się jednostek przed zagrożeniem ze strony nisko i ekstremalnie nisko latających statków powietrznych w dzień i w nocy. Tym samym Gibka-S mógł trafić na wyposażenie rosyjskich sił zbrojnych, co według nieoficjalnych doniesień miało miejsce w 2022 roku, czyli niedługo przed inwazją na Ukrainę.

Co wiemy o tym systemie? To rozwiązanie typu VSHORAD (ang. Very Short Range Air Defence System), czyli system obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu, którego celem jest ochrona przed samolotami, helikopterami, dronami, rakietami manewrującymi i innymi precyzyjnymi systemami uzbrojenia działającymi na małych wysokościach. Składa się z dwóch głównych elementów, tj. pojazdu bojowego oraz pojazdu dowodzenia i rozpoznania.

Pociski Igła, Igła-S i VERBA

System Gibka-S osadzony jest na opancerzonym wozie 9A332, będącym pochodną Tigr-M, czyli jednej z najpopularniejszych w rosyjskiej armii jednostek 4x4, która służy głównie do desantu piechoty, przewożeniu ładunków i rekonesansu. Pojazd ma 5,6 m długości i 2,4 m szerokości, może osiągnąć prędkość 110 km/h (na drodze) i pokonywać brody o głębokości 1,2 m, a jego zasięg to ponad 1000 km. Gibka-S może zostać uzbrojony w pociski Igła, Igła-S lub Verba, cztery rakiety załadowane i cztery w gotowości.

9K38 Igła to naprowadzany na podczerwień system pocisków ziemia-powietrze, który może angażować cele na wysokości maksymalnie 3500 m, a jego maksymalny zasięg rażenia to 5000 m. W przypadku pocisku 9M342 Igła-S, wyposażonego w optyczny pasywny poszukiwacz i głowicę odłamkowo-burzącą (HE) z zapalnikiem zbliżeniowym i udarowym, zasięg rośnie do 6000 m. I podobnie jest w przypadku pocisków Verba 9М336 kal. 72 mm, uzbrojonych w głowicę odłamkowo-burzącą o wadze 2,5 kg, która oferują zbliżone możliwości.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ukraina | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy