Curiosity pokonał najtrudniejsze wzniesienie na Marsie. "Było trudno"

Curiosity to łazik należący do NASA, który przemierza Marsa od ponad 11 lat. W tym roku pojazd miał nie lada wyzwanie. Maszyna musiała pokonać wzniesienie, którego nachylenie miejscami sięgało 23 stopni. Droga była trudna, ale łazik Curiosity zdołał ją przejechać i obecnie znajduje się u podnóża ogromnej góry Mount Sharp.

NASA wcześniej w tym miesiącu świętowała kolejną rocznicę łazika Curiosity. Pojazd wylądował na powierzchni Marsa ponad 11 lat temu. Maszyna w trakcie całej misji pokonała dystans ponad 30 km. W tym roku miała niemałe wyzwanie, bo musiała przejechać przez teren, który miejscami jest bardzo pochyły.

Łazik Curiosity pokonał strome zbocza

Specjaliści z NASA stanęli przed niemałym wyzwaniem. Łazik Curiosity wcześniej w tym roku musiał pokonać strome zbocze, którego nachylenie sięgało 23 stopni. Ponadto był to trudny teren z dużą ilością piasku oraz skał, z których część jest wielkości kół maszyny.

Reklama

"Jeśli kiedykolwiek próbowałeś wbiec na wydmę na plaży — i tak właśnie robiliśmy — wiesz, że to trudne, ale były tam również głazy" - powiedziała Amy Hale, kierowca łazika Curiosity w NASA Jet Propulsion Laboratory (JPL)

Zadanie było trudne, o czym specjaliści z NASA przekonali się 1 czerwca. Wtedy Curiosity najechał na skałę i to spowodowało powstanie problemów z czujnikami zawieszenia. W konsekwencji aktywował się mechanizm zabezpieczający, który zatrzymał pojazd w miejscu. Inżynierowie musieli nieco zmienić trasę maszyny. Po to, aby nie doprowadzić do jej uszkodzenia. Powyższa mapa pokazuje drogę, którą przejechał łazik od maja do lipca 2023 r.

Pojazd NASA ma się dobrze

Łazik Curiosity przebywa na powierzchni Czerwonej Planety od ponad dekady, ale nadal dobrze służy. Co prawda nie jest to tak zaawansowana maszyna jak Perseverance, ale i tak świetnie się spisuje w trudnych warunkach i do tej pory dostarczył nam mnóstwo danych z Marsa oraz zdjęć.

Persevrance to nowszy łazik NASA, który na Marsie przebywa od półtora roku. Wraz z nim na Czerwoną Planetę wysłano mały helikopter Ingenuity, który do tej pory odbył ponad 50 lotów. Początkowo misja zakładała tylko pięć startów, ale maszyna okazała się być na tyle dobra, że nadal co jakiś czas wznosi się w rzadkie powietrze Marsa. Perseverance odegra też spore znaczenie w misji dostarczenia próbek z powierzchni planety do badań na Ziemi. Jest to wspólne przedsięwzięcie, które NASA chce zrealizować we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.

Polecamy na Antyweb | Broń za 30 miliardów i niedziałający handel. Diablo IV z problemami!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Mars | Curiosity | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy