"Drill, baby, drill" na Księżycu. NASA wierci i pokazuje nagranie

Blue Ghost to lądownik, który dostarczył na Księżyc wiertło NASA o nazwie LISTER. Narzędzie rozpoczęło pierwszy odwiert na powierzchni Srebrnego Globu i możemy to obejrzeć na wideo. Donald Trump w trakcie kampanii prezydenckiej szedł z hasłem "drill, baby, drill", ale czy ma to coś wspólnego z eksperymentem NASA?

Odwiert na Księżycu. NASA uruchomiła eksperyment LISTER.
Odwiert na Księżycu. NASA uruchomiła eksperyment LISTER.Firefly Aerospacemateriały prasowe

Lądownik księżycowy Blue Ghost wylądował na Księżycu półtora tygodnia temu i dostarczył na powierzchnię Srebrnego Globu ładunek agencji NASA, co odbyło się w ramach programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS). Wśród eksperymentów jest wiertło o nazwie LISTER.

Ruszył odwiert na Księżycu z użyciem wiertła NASA

LISTER (skrót od Lunar Instrumentation for Subsurface Thermal Exploration with Rapidity) to pneumatyczne, zasilane gazem wiertło, które opracowali specjaliści z Uniwersytetu Technicznego Teksasu i Honeybee Robotics. NASA chce wykorzystać ten instrument do zbadania pewnych właściwości Księżyca. Jakich?

NASA wraz z LISTER chce dokonać pomiaru temperatury oraz przepływu ciepła z wnętrza Księżyca. Instrument rozpoczął badania niedługo po lądowaniu Blue Ghost na powierzchni (2 marca). Prace uruchomiono 3 marca. Teraz mamy okazję zobaczyć to na wideo.

Na filmie widać pierwszą operację, którą wykonano z użyciem narzędzia LISTER. Odwiert odbył się w miejscu lądowania, czyli Mare Crisium. To duży krater uderzeniowy, który później został wypełniony lawą.

Oczywiście pojawiają się żartobliwe skojarzenia nawiązujące do jednego z haseł wyborczych prezydenta Donalda Trumpa, czyli "drill, baby, drill". W rzeczywistości eksperyment agencji NASA został zaprojektowany na długo przed objęciem prezydentury przez obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych i nie ma nic wspólnego z tym hasłem. Nawiązuje ono do wydobycia gazu i ropy na Ziemi.

Misja lądownika Blue Ghost na Księżycu potrwa dwa tygodnie

Blue Ghost wylądował z sukcesem na Księżycu w obszarze Mare Crisium na początku marca. Maszyna dostarczyła na Srebrny Glob 10 eksperymentów agencji NASA. Misja potrwa jeden dzień księżycowy, czyli 14 dni na Ziemi.

Z informacji przekazanych przez firmę Firefly Aerospace, która opracowała lądownik Blue Ghost w ramach programu CLPS, maszyna w weekend zbliżała się do księżycowego południa. Wtedy na Srebrnym Globie zaczyna robić się naprawdę gorąco. Takich temperatur na Ziemi nie mamy i sięgają one 121 stopni Celsjusza.

Maszyna została przygotowana do pracy w tak trudnych warunkach i uruchomiono specjalne cykle związane z zasilaniem, które mają na celu utrzymać odpowiednią temperaturę lądownika. W momencie, gdy na Księżycu zacznie się robić chłodniej, to zostanie wznowiona obsługa ładunków w większym zakresie. Obecnie odbywa się to w ograniczonym stopniu.

Firefly Aerospace odniosło ogromny sukces

Firma Firefly Aerospace ma za sobą niebywały sukces. Jej Blue Ghost to pierwszy prywatny lądownik księżycowy, który osiadł na powierzchni Srebrnego Globu we właściwej pozycji. Dwa razy próbowała tego dokonać także spółka Intuitive Machines, ale bez pełnego sukcesu.

Pierwsze lądowanie Intuitive Machines odbyło się na początku 2024 r. Lądownik Odysseus zdołał wylądować, ale przewrócił się na bok i stał się bezużyteczny. Podobny los w marcu br. spotkał maszynę o nazwie Athena. Osiadła ona ma powierzchni, ale również przewróciła się na jeden z boków i eksperymenty NASA o wartości setek milionów dolarów zostały pogrzebane w regolicie.

Jak ugotować idealne jajko? Naukowcy opracowali przepis© 2025 Associated Press