Naukowcy z nową teorią dotyczącą powstania Srebrnego Globu
Księżyc uważany jest za wyrwany kilka mld lat temu fragment Ziemi, co było następstwem ogromnej katastrofy. Tymczasem grupa badaczy wysnuwa nową teorię związaną z powstaniem Srebrnego Globu. Co prawda, nie zaprzecza ona tej starszej dotyczącej Księżyca, ale ujawnia nowe szczegóły naturalnego satelity naszej planety.
Księżyc powstał w wyniku ogromnego kataklizmu, który młoda Ziemia doświadczyła kilka mld lat temu. Wtedy w naszą planetę uderzył inny obiekt, który pod względem rozmiarów był zbliżony od Marsa. Nazywa się go Teją. Tak powstał naturalny satelita naszego świata. Pytanie tylko: ile w nim Ziemi, a ile Tei?
Nowa teoria dotycząca powstania Księżyca
Grupa badaczy składająca się ze specjalistów z Uniwersytetu w Getyndze oraz Instytutu Maxa Plancka ds. Badań Układu Słonecznego ogłosiła nową teorię dotycząca powstania Księżyca. Nie stanowi ona rewolucji odnośnie Srebrnego Globu, ale udziela odpowiedzi na dodatkowe pytania, które do niedawna owiane były tajemnicą.
Księżyc powstał w wyniku zderzenia Ziemi z Teją. Następnie oderwany fragment uformował się w obiekt, który dziś podziwiany na niebie. Badania i analizy związane z nowy pomiarami wykazały, że Srebrny Glob w rzeczywistości składa się głównie z materiału wyrwanego z naszej planety. Natomiast materia mająca pochodzenie z Tei jest niewielka.
Badania bazowały na analizie izotopów tlenu, które pobrano z 14 próbek pochodzących z Księżyca. W analizie naukowcy wykorzystali również blisko 200 pomiarów minerałów pochodzących z naszej planety.
Uczeni w trakcie prowadzonych badań zauważyli, że próbki pochodzące z Ziemi i Księżyca są pod tym względem bardzo podobne. Dlaczego tak się stało? Według naukowców Teja musiała stracić swój płaszcz w trakcie wcześniejszych kolizji. Jeszcze zanim uderzyła w Ziemię.
Gdyby tak było, Teja stałaby się częścią rdzenia Ziemi, a Księżyc uformowałby się z materiału wyrzuconego z płaszcza planety. To wyjaśniałoby podobieństwo w składzie Ziemi i Księżyca
Ziemia ma okresowo drugi księżyc
W ramach ciekawostki warto dodać, że Ziemia czasami ma dodatkowy księżyc. Ostatni z nich znajdował się w pobliżu naszej planety kilka miesięcy temu, aż w końcu wyrwał się z grawitacji i odleciał. Była to asteroida o nazwie 2024 PT5.
Niedawno naukowcy przeprowadzili badania związane z pochodzeniem tej skały. Analiza wykazała, że 2024 PT5 jest prawdopodobnie fragmentem Księżyca, który został oderwany w wyniku uderzenia innej asteroidy.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
