Odkryto nowy typ planety. Niepodobna do żadnej w Układzie Słonecznym
Enaiposha to egzoplaneta, która znajduje się zaledwie 47 lat świetlnych od nas. Świat sklasyfikowany pod nazwą GJ 1214 b jest bardzo nietypowy. Nie przypomina żadnej planety, które mamy w Układzie Słonecznym. Dlatego uczeni zaproponowali stworzenie nowej kategorii egzoplanet o nazwie Superwenus.
Blisko 6 tysięcy egzoplanet. Tyle światów poza Układem Słonecznym doczekało się już potwierdzenia. Wiemy, że niektóre z planet różnią się znacząco od tych, które znajdują się w bliskim sąsiedztwie Ziemi. Wybrane są nawet bardzo ekstremalne. Tymczasem świat o nazwie Enaiposha wymyka się z dotychczasowych ram klasyfikacji.
Enaiposha to planeta niepodobna do żadnej w Układzie Słonecznym
Enaiposha (znana również pod nazwą GJ 1214 b) to planeta znajdująca się zaledwie 47 lat świetlnych od Ziemi, która orbituje wokoło gwiazdy typu czerwony karzeł. Początkowo sądzono, że jest to kolejny minineptun. Nowe obserwacje, gdzie wykorzystano Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, jednak temu przeczą.
Nowe badania nad Enaiposhą wykazały, że planeta, choć ma rozmiary klasyfikujące ją w ramach minineptuna (jest większa od Ziemi i mniejsza od Neptuna), tak jej pewne cechy odbiegają od przyjętych ram.
Minineptuny to egzoplanety cechujące się gęstymi atmosferami bogatymi w wodór i hel oraz ciekłymi oceanami. Są to najliczniejsze planety z dotychczas odkrytych poza Układem Słonecznym. Enaiposha zdecydowanie do tej klasyfikacji nie pasuje.
GJ 1214 b pierwszą egzoplanetą typu superwenus
Naukowcy zauważyli, że pod pewnymi względami świat GJ 1214 b jest zbliżony do Wenus. Badania wykazały, że Enaiposha ma atmosferę bogatą w dwutlenek węgla. W przypadku naszej piekielnej sąsiadki stanowi on aż ponad 96 proc. zawartości. Na egzoplanecie jest podobnie.
Dlatego uczeni twierdzą, że mamy tutaj do czynienia z nowym typem planety, którą nazwano superwenus. GJ 1214 b to świat, który ma średnicę 2,7 razy większą od Ziemi oraz około 8,2 masy naszego świata. Enaiposha znajduje się bardzo blisko wspomnianego czerwonego karła. Do tego stopnia, że na jedno okrążenie gwiazdy o nazwie Orkaria potrzebuje zaledwie 1,6 dnia.
Możemy się spodziewać, że kategoria egzoplanet o nazwie superwenus wkrótce wzbogaci się o kolejne obiekty. Warto dodać, że sporo odkrytych dotychczas planet spoza Układu Słonecznego to superziemie, które są światami skalistymi większymi od Ziemi.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
