Sonda, która opuściła granice Układu Słonecznego, w końcu zaczęła nadawać

Voyager 1 to sonda kosmiczna NASA, która znajduje się najdalej od Ziemi. Statek przekroczył umowne granice Układu Słonecznego, ale przez ostatnie miesiące sprawiał problemy. Agencja rozwiązała usterki i Voyager 1 ponownie zaczął nadawać czytelne komunikaty. Są to dane o stanie oraz jego systemów.

Voyager 1 zaczął nadawać komunikaty. Sonda NASA wraca do życia.
Voyager 1 zaczął nadawać komunikaty. Sonda NASA wraca do życia.NASA/JPL-Caltechdomena publiczna

Układ Słoneczny opuściły na razie tylko dwie sondy wystrzelone przez człowieka. Są to "bliźniaki" Voyager 1 i 2, które znajdują się w kosmosie od blisko pół wieku. Pierwszy ze statków od kilku miesięcy sprawiał problemy, których przyczyna była szukana przez inżynierów z NASA. Teraz maszyna wróciła "do żywych" i zaczęła przesyłać na Ziemię czytelne komunikaty.

Sonda Voyager 1 sprawiała problemy od pięciu miesięcy

Problemy z Voyagerem 1 zaczęły się w listopadzie 2023 r., gdy NASA zaczęła od sondy otrzymywać dane, które okazały się być bełkotem. Mimo tego, że nadal odbierał polecenia z Ziemi. Inżynierowie zaczęli szukać przyczyn i niedawno ogłosili rozwiązanie usterki.

Problem udało się zidentyfikować w marcu. Zrobił to zespół specjalistów zatrudnionych w Jet Propulsion Laboratory należącym do NASA. Winowajcą sytuacji był jeden układ. Inżynierowie opracowali poprawkę dla oprogramowania kilkudziesięcioletniego komputera sondy.

NASA zaczęła otrzymywać czytelne komunikaty

NASA ogłosiła, że Voyager 1 zaczął wracać "do żywych" i odległa sonda kosmiczna zaczęła przesyłać czytelne komunikaty.

Sonda kosmiczna Voyager 1 przesyła użyteczne dane na temat stanu i stanu swoich pokładowych systemów inżynieryjnych.
Czytamy w oświadczeniu NASA

Kolejnym krokiem jest przywrócenie sprawności naukowej statku. NASA chce, aby Voyager 1 ponownie zaczął przesyłać dane z instrumentów, które są bardzo cenne. Wszak jest to najbardziej odległa sonda kosmiczna od Ziemi w historii.

W kosmosie od blisko 50 lat

Voyager 1 znajduje się obecnie ponad 25 mld km od Ziemi. Dla porównania średnia odległość naszej planety od Słońca to niespełna 150 mln km. Można więc sobie wyobrazić, jak daleko poleciała sonda.

Statek był pierwszym w historii ludzkości, który wszedł w ośrodek międzygwiazdowy w 2012 r. Jego bliźniak Voyager 2 opuścił Układ Słoneczny w 2018 r. Obie sondy zostały wystrzelone w kosmos w 1977 r. i dostarczyły nam mnóstwo informacji o systemie planetarnym, w którym żyjemy oraz z obszarów jego umownej granicy. Na pokładzie umieszczono "Złote Płyty", na których znajdują się informacje o ludzkości dla obcych cywilizacji.

Legenda o potworze z Loch Ness wciąż żywaDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas