Załoga ISS zgubiła pomidora. Znaleziono go po kilku miesiącach

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to placówka, gdzie również uprawia się warzywa. Jeden z amerykańskich astronautów w trakcie badań prowadzonych na ISS zgubił pomidora. Podejrzewano, że owoc w rzeczywistości został zjedzony. Tak się jednak nie stało i po kilku miesiącach zguba została odnaleziona.

Frank Rubio zgubił pomidora. Załoga ISS podejrzewała go o zjedzenie
Frank Rubio zgubił pomidora. Załoga ISS podejrzewała go o zjedzenieNASAmateriał zewnętrzny

Astronauci przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej mają wiele zadań. Niektóre z nich wymagają w celu rozwiązania więcej czasu. Jedną z takich sytuacji był problem zagubionego pomidora. Głównym podejrzanym w związku z tą sprawą był inżynier lotu Francisco "Frank" Rubio.

Francisco Rubio zgubił pomidora na ISS

Astronauta Francisco "Frank" Rubio był członkiem 68. Ekspedycji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Wśród wielu zadań, które wykonywał w trakcie misji, była również uprawa pomidorów. Jeden z owoców zaginął i zaczęły się podejrzenia związane z jego losem...

Koledzy i koleżanki Rubio podejrzewali, że pomidor wyhodowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wcale nie zaginął, ale został zjedzony przez astronautę. Oczywiście nigdy mu tego nie udowodniono, ale podejrzenia były. Okazało się jednak, że są one niesłuszne. Zguba została znaleziona.

Pomidor odnalazł się po ośmiu miesiącach od zaginięcia. Nastąpiło to już w momencie, gdy Rubio powrócił z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na Ziemię. Okoliczności znalezienia owocu nie podano. Sama deklaracja padła w trakcie streamu z okazji 25-lecia ISS.

Nasz dobry przyjaciel Frank Rubio był od dłuższego czasu obwiniany za zjedzenie pomidora. Ale możemy go uniewinnić. Znaleźliśmy pomidora.
powiedziała astronautka NASA, Jasmin Moghbeli

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ma już 25 lat

Wcześniej w tym miesiącu Międzynarodowa Stacja Kosmiczna obchodziła 25. urodziny. 6 grudnia 1998 r. zadokowano pierwsze dwa moduły ISS, co było przełomową chwilą. Placówka odegrała ogromne znaczenie dla nauki. Na jej pokładzie przeprowadzono mnóstwo eksperymentów w warunkach mikrograwitacji. Badano również wpływ promieniowania kosmicznego na ludzi, co jest bardzo ważne pod kątem dłuższych misji, w tym załogowej na Marsa.

Niestety Międzynarodowa Stacja Kosmiczna generuje ogromne wydatki. Stany Zjednoczone na utrzymanie placówki wydają miliardy dolarów pochodzące od amerykańskich podatników. NASA planuje wycofać się z tego projektu pod koniec dekady. Następnie dojdzie do deorbitacji ISS, co również będzie bardzo kosztownym przedsięwzięciem.

Rosyjska rakieta zabrała japońskiego miliardera na stację kosmicznąAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas