To najbardziej przereklamowane miejsca na świecie. Czy spędzenie tu urlopu może rozczarować?

Przed Tobą upragnione wakacje, czas odpoczynku. Wybierasz znane miejsce, licząc na odpoczynek, a po przyjechaniu okazuje się, że zamiast radości jest ogromne rozczarowanie. Znasz to? Wiele osób dzieli się takimi wspomnieniami na portalach turystycznych. Przeanalizowano je i wybrano najbardziej przereklamowane miejsca i atrakcje turystyczne na świecie.

Platforma King Casino Bonus zidentyfikowała najbardziej przereklamowane miasta na świecie. Wybrano je na podstawie analiz recenzji dostępnych na popularnych witrynach jak np. TripAdvisor. Oceniono tysiące ocen dostępnych dla 85 najpopularniejszych miast na świecie według zachodnich turystów oraz 20 najwyżej ocenianych atrakcji.

Oceniono przy tym stosunek ocen najwyższych do tych najniższych oraz użycie słów kluczowych takich jak bardzo rozczarowujące czy nie tak miłe, jak oczekiwano w recenzjach.

Najbardziej przereklamowane miasto na świecie. Co nie podobało się turystom?

Okazuje się, że wśród turystów niezadowolonych z pobytu, najwięcej było tych przyjeżdżających do Bangkoku, Stolicy Tajlandii. Dlaczego? Przede wszystkim z powodu tłoku oraz... błotnistej rzeki. Najbardziej rozczarowującą atrakcją turystyczną w mieście była Thanon Khao San - krótka ulica w centrum znana z tanich noclegów dla backpackerów. W recenzjach opisywano ją jako zbyt turystyczną i dobrą dla młodych ludzi szukających imprezy. Do gustu nie przypadło również tajskie uliczne jedzenie.

Najbardziej rozczarowujące miasta i atrakcje turystyczne

Reklama

Zobacz czołówkę miast, które rozczarowały turystów:      

  1. Bangkok, Tajlandia (16,6 proc.)
  2. Antalya, Turcja (16,5 proc.)
  3. Singapur, Singapur (15,8 proc.)
  4. Monachium, Niemcy (15,7 proc.)
  5. Rimini, Włochy (14,2 proc.)
  6. Miami, Stany Zjednoczone (13,9 proc.)
  7. Mumbaj, Indie (13,9 proc.)
  8. Londyn, Wielka Brytania (13,8 proc.)
  9. Paryż, Francja (13,8 proc.)
  10. Tokio, Japonia (13,6 proc.)

Najbardziej rozczarowujące atrakcje turystyczne:

  1. Bangkok, Thanon Khao San
  2. Antalya, Water Planet Aquapark
  3. Singapur, Orchard Road
  4. Monachium, Muzeum Niemieckie
  5. Rimini, Fiabilandia
  6. Miami, Calle Ocho w Małej Hawanie
  7. Mumbaj, plaża Juhu
  8. Londyn, London Eye
  9. Paryż, Montmartre
  10. Tokio, pomnik Hachiko w dzielnicy Shibuya

Na co najczęściej narzekali turyści?

Antalya opisywana była m.in. jako banalna i bez żadnych wartych wspomnienia atrakcji, gdzie nawet park wodny nie poprawił nastrojów. Singapur z kolei opisywany był jako świetne miejsce do pracy, ale nie do zwiedzania. Nawet atrakcje turystyczne wydają się pozbawione uroku i ponure. Nie zachwycił nawet basen bez krawędzi na szczycie budynku Marina Sand Bay i Gardens by the Bay. Opisywano, że brakuje mu duszy i kultury.

Najmniej przereklamowanymi miastami na świecie w tym badaniu były Neapol we Włoszech, Waszyngton w Stanach Zjednoczonych i Liverpool w Anglii.

Co ciekawe analizując wszystkie opisy King Casino Bonus, można zauważyć coś niezwykle ciekawego. Okazuje się, że turyści, wybierając najpopularniejsze na świecie miasta narzekają na... tłumy turystów. Przyjeżdżając w poszukiwaniu rozrywki, okazuje się, że miasto oferuje jej zbyt mało, a za dużo jest w nim zabytków.

Jaki więc można wyciągnąć wniosek z tego rankingu? Szykując się na urlop, nie warto sugerować się popularnością miejsca, ale należy wziąć pod uwagę nasze potrzeby. Osoby chcące poznać zabytki, nastawione na zwiedzanie i liczące na ciszę i spokój nie zawsze tak samo będą oceniały dane miejsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Podróże | wakacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy