Przyszłość pola bitwy

Prom Endeavour poskładany w całość. NASA nie wyśle go w kosmos

Endeavour to jeden z kilku promów kosmicznych, które NASA zbudowała z myślą o programie Space Shuttle. Zamknięto go lata temu, ale wspomniany wahadłowiec dostał drugie życie. w tym tygodniu poskładano go w całość wraz z boosterami oraz ogromnym zbiornikiem na paliwo. W jakim celu?

Promy kosmiczne kojarzą się z NASA od lat. Program kosmiczny Space Shuttle został jednak zamknięty, co związane było m.in. z dwiema katastrofami wahadłowców, gdzie zginęły załogi. Tymczasem jedna z maszyn o nazwie Endeavour dostała "drugą szansę". Agencja nie zamierza jednak wystrzelić jej w kosmos.

Wahadłowiec Endeavour w roli eksponatu

W tym tygodniu odbył się kolejny etap składania nowej wystawy, w której główną rolę odgrywa prom kosmiczny Endeavour. Będzie on z czasem pełnił rolę eksponatu, który można oglądać w Los Angeles w Kalifornijskim Centrum Nauki. Już wcześniej padła propozycja, aby w Exposition Park postawiono jeden z wahadłowców. Teraz to zadanie zrealizowano.

Reklama

Wcześniej w miejscu wystawy umieszczono ogromny zbiornik na paliwo oraz dwa boczne boostery. Natomiast w poniedziałek i wtorek wykorzystano dźwigi w celu ułożenia promu kosmicznego Endeavour. Całość robi niesamowite wrażenie. Zobaczcie to na poniższym wideo.

Wcześniej prom kosmiczny Endeavour był prezentowany w pozycji poziomej. NASA jednak chciała, aby docelowo wahadłowiec stał się częścią wystawy pokazującej go w takiej postaci, jak przed startem misji kosmicznych. Teraz udało się to osiągnąć.

Wystawa zostanie otwarta dopiero za kilka lat

Wahadłowiec Endeavour będzie częścią dużej wystawy i zostanie ona otwarta dopiero za kilka lat. Sama ekspozycja z promem kosmicznym NASA również nie jest gotowa i wymaga jeszcze wielu prac. Z czasem zostanie zdemontowane rusztowanie i zostanie tam umieszczony specjalny podest dla odwiedzających, którzy będą mogli zajrzeć do środka maszyny. Będzie to możliwe dzięki otwartemu włazowi do ładowni, gdzie znajdzie się moduł Spacehab.

NASA uruchomiła program wahadłowców kosmicznych na początku lat 80. W jego ramach przeprowadzono 135 startów, gdzie wykorzystano pięć promów. Ostatnia misja STS-135 odbyła się w lipcu 2011 r. Potem program zamknięto. W jego ramach doszło do dwóch katastrof z udziałem promów Challenger (w 1986 r.) oraz Columbia (2003 r.). Endeavour był ostatnią z pięciu maszyn, które oddano do użytku.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Prom kosmiczny | wahadłowiec | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy