LADEE na wstępnej orbicie roboczej wokół Księżyca
W zeszłą sobotę nowa sonda przebywająca w pobliżu Księżyca, LADEE (Lunar Atmosphere and Dust Experiment Explorer), osiągnęła wstępną orbitę roboczą, na której przez najbliższy miesiąc trwać będzie proces przygotowywania do rozpoczęcia badań naukowych.
Dostosowanie orbity do wstępnych parametrów wymagało przeprowadzenia trzech manewrów za pomocą silnika głównego sondy, co miało miejsce na przestrzeni ostatniego tygodnia. Od momentu wejścia na orbitę wokółksiężycową przez LADEE 6 października, obsługa naziemna, pomimo trwającego zamrożenia większości prac prowadzonych przez amerykańską agencję kosmiczną NASA, przeprowadziła dwa skuteczne odpalenia silnika głównego.
Trzeci, ostatni manewr przeprowadzony został w sobotę. Orbita sondy LADEE została ukołowiona i obecnie przebiega na wysokości około 250 kilometrów nad księżycowym równikiem. W obecnym położeniu sonda pozostanie przez najbliższe 30 dni, w czasie których zweryfikowany zostanie stan poszczególnych systemów LADEE oraz sprawność działania trzech instrumentów naukowych.
Celem głównym wartej 280 mln dolarów misji LADEE jest zbadanie zagadkowej księżycowej egzosfery. Atomy tworzące tę rzadką powłokę nigdy nie ulegają ze sobą zderzeniom. Naukowcy podejrzewają, że tego typu atmosfera może być dość powszechnie spotykana w Układzie Słonecznym. Przykładem miejsc występowania takowej może być Merkury czy większe asteroidy.
Wystrzelona 6 września na pokładzie rakiety Minotaur 5 sonda LADEE posiada też cel drugorzędny, jakim jest przetestowanie technologicznego ładunku - Lunar Laser Communications Demonstration - urządzenia komunikacyjnego nowej generacji, które przy wykorzystaniu wiązki światła lasera będzie transmitowało dane. Technologia ta wyróżnia się szybszym transferem danych niż umożliwiają to obecnie stosowane, konwencjonalne systemy oparte o przesył fal radiowych. Ponadto przekaźniki laserowe składają się z mniejszej ilości części, które nie zajmują tyle miejsca co standardowy, radiowy sprzęt.
Laserowy system komunikacji wymaga większej precyzji w naprowadzaniu, stąd istotne będzie "nawiązanie" łączności z sondą za pomocą aktywnej stacji naziemnej na Ziemi. Po udanym "nawiązaniu" połączenia będą mogły się rozpocząć testy transferu danych. Przewiduje się, że prędkość przesyłu danych na sondę wyniesie 20 megabitów na sekundę, natomiast ściągania danych z sondy około 622 megabitów na sekundę. W przyszłości za pomocą tego systemu komunikacyjnego planuje się nawiązywać łączność z załogowymi misjami NASA czy łazikami na powierzchni Marsa (kolejny łazik prawdopodobnie będzie posiadał ten system).
Około 11 listopada kontrolerzy LADEE obniżą orbitę sondy do wysokości niecałych 50 km nad powierzchnią Srebrnego Globu. Z tego pułapu prowadzona będzie planowana na 100 dni faza naukowa misji. Na początku 2014 roku sondzie wyczerpie się paliwo, co skutkować będzie uderzeniem w powierzchnię Księżyca i zakończeniem misji.
Maciej Mickiewicz