Blue Origin ustanowiło kolejny rekord. Najmłodsza kobieta za linią Kármána

Kosmiczna turystyka ma się dobrze i w ten sposób ustalane są nowe rekordy. Dobrym przykładem jest tutaj planowana misja Polaris Dawn, która pozwoli ludziom na przekroczenie kolejnych granic. Tymczasem w tym tygodniu zrealizowano przedsięwzięcie o nazwie NS-26, za którym ukrywa się konkurent SpaceX w postaci firmy Blue Origin.

Blue Origin to firma, która co jakiś czas wysyła w kosmos śmiałków i nie inaczej było w trakcie czwartkowej misji NS-26. W skład załogi weszło sześciu śmiałków, którzy polecieli w kosmos i przekroczyli linię Kármána, która jest umowną granicą pomiędzy Ziemią a przestrzenią kosmiczną.

Kapsuła z załogą została wystrzelona z użyciem rakiety New Sheppard. Start odbył się z kosmodromu Blue Origin w Zachodnim Teksasie. Uczestnicy kosmicznej wycieczki zostali wyniesieni na wysokość aż 64,6 mil (104 kilometrów) nad powierzchnią Ziemi.

Wśród członków załogi biorących udział w misji NS-26 znalazła się najmłodsza kobieta, która kiedykolwiek znalazła się za linią Kármána. Jest nią Karsen Kitchen, która ma 21 lat i jest studentką Uniwersytetu Północnej Karoliny w Chapel Hill (UNC).

Warto dodać, że w jednej z wcześniejszych misji zrealizowanych przez Blue Origin udział wziął naukowiec ze wspomnianego uniwersytetu i zarazem ojciec Karsen, Jim Kitchen. Poleciał on podczas NS-20, która odbyła się w marcu 2022 r.

Blue Origin ma na własnym koncie także inny rekord. Jest nim najmłodszy człowiek, który kiedykolwiek poleciał za linię Kármána. Tym razem był to mężczyzna, 18-letni student Oliver Daemen. Wziął on udział w załogowej misji Blue Origin, która odbyła się 20 lipca 2021 r. Wtedy w kosmos polecieli również Jeff Bezos, jego brat Mark oraz 82-letni pionier lotnictwa Wally Funk.

W ramach ciekawostki warto dodać, że linia Kármána nie jest jedyną umowną granicą pomiędzy Ziemią a kosmosem. NASA oraz Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych uznają tutaj za graniczną wysokość pułap 80 kilometrów nad powierzchnią. Piloci, którzy się tam znajdą, otrzymują "skrzydła" astronautów.