ChatGPT niedługo zostanie twoim lekarzem? AI już zdaje testy medyczne

Wydaje się, że wobec tego, co prezentuje ChatGPT powinniśmy zacząć pytać, czego ta sztuczna inteligencja nie potrafi. Z tej coraz mniejszej listy wykreślić należy już możliwość zostania lekarzem. ChatGPT bez przygotowania jest bowiem w stanie poradzić sobie z jednym z najtrudniejszych testów medycznych w USA.

Wyobraź sobie, że jesteś młodym i ambitnym adeptem szkoły medycznej, który stoi przed ważnym egzaminem weryfikacyjnym. Przez ostatnie kilka miesięcy jedyne co było w twojej głowie to kucie do tego, aby zdać. Na egzaminie jest trudno, ale liczysz, że się udało. I gdy przychodzi sądny dzień wyników, wykładowca tylko mówi "niezaliczone, sztuczna inteligencja okazała się lepsza i to ona będzie lekarzem".

Mimo że taka sytuacja nawet dziś brzmi zaskakująco, badacze prywatnej firmy Ansible Health pokazali, że nie jest ona niemożliwa. Postanowili oni sprawdzić, jak popularny ChatGPT poradziłby sobie bez żadnego przygotowania na jednym z najważniejszych testów dla aspirujących lekarzy Stanów Zjednoczonych - USMLE.

Reklama

Badacze przeprowadzili testy w grudniu 2022 roku. ChatGPT miał odpowiedzieć na łącznie 350 pytań z każdego z trzech stopni egzaminu, który przeprowadzono w czerwcu. Zapewnili przy tym, żeby AI nie miało dostępu do bazy danych zawierającej odpowiedzi do pytań. Dzięki temu ChatGPT podszedł do egzaminów kompletnie nieprzygotowany.

Coś co dla zwykłego studenta okazałoby się katastrofalnym pomysłem, dla AI nie było takie trudne. Podczas kilku podejść wyniki ChatGPT średnio ze wszystkich trzech egzaminów wynosiły ponad 50%, zbliżając się nawet do 60%. Ogólne wyniki z ostatnich lat wskazują, że aby zdać USMLE potrzeba właśnie około 60%. Według badaczy pokazuje to, że ChatGPT jest w stanie bez przygotowania zdać najważniejszy egzamin medyczny USA.

ChatGPT jako doktor czy niemoralny pomocnik?

Wyniki badań po raz kolejny wskazują, że sztuczna inteligencja od OpenAI jest w stanie dokonywać wręcz rzeczy niemożliwych (ten, kto próbował zdać sesję bez nauki wie, o czym mówię). Sugerują, że AI może okazać się sprzymierzeńcem w nauczaniu medycyny.

Ich słowa potwierdza środowisko naukowe, które wobec badań odczuwają zarówno zaintrygowanie, jak i przerażenie. Zauważają, że nawet jeśli ChatGPT nie był w stanie zdać przy wszystkich próbach i udawało mu się to marginalnie, to jest to niezwykłe osiągnięcie. Podkreślają jednak, że badania mają zbyt dużo ograniczeń, aby potwierdzić, że AI ma wiedzę porównywalną do człowieka w kwestii medycyny.

Przynajmniej na razie więc lekarze nie mają co się bać o wyrzucenie z miejsca pracy przez sztuczną inteligencję. Zamiast tego boją się jednak, że AI może pomóc studentom medycyny w oszustwach. Sprawia to, że wykładowcy szkół medycznych zaczynają odchodzić od testów zdalnych, wprowadzonych w czasie pandemii.

Tak więc na sytuację gdzie to ChatGPT będzie nas przyjmował w gabinecie lekarza rodzinnego, trzeba jeszcze poczekać, to może się okazać, że niedługo studenci medycyny dostaną dyplomy dzięki pomocy AI.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ChatGPT | Sztuczna inteligencja | Amnesty International | Medycyna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy