Netflix i Disney+ dostają nowe funkcje. Wśród nich wsparcie dla HDR10+
Netflix i Disney+ otrzymują nowe funkcje. Każda z obu aplikacji dostaje po jednej nowości, które powinny być dostępne od dawna, ale tak nie było. W przypadku platformy Netflix nowe rozwiązanie docenią przede wszystkim właściciele nowych telewizorów Samsunga. Natomiast Disney+ wprowadza coś dla "wszystkich".

Aplikacje do streamingu ciągle są rozwijane i czasem twórcy dodają w nich funkcje, które powinny tam być od dawna. Tak jest właśnie w przypadku dwóch nowości, które dostają Netflix oraz Disney+. Co nowego wprowadzono?
Netflix ze wsparciem dla formatu HDRD10+
Netflix ogłosił, że dodaje długo wyczekiwane wsparcie dla HDR10+. Dołącza on do istniejących formatów w postaci Dolby Vision oraz HDR10. Kto skorzysta z nowej funkcji? Będą to przede wszystkim właściciele "lepszych" smartfonów i tabletów czy telewizorów Samsunga.
Netflix dodaje wsparcie dla HDR10+ z kodekiem AV1, który najpierw wprowadzono z myślą o aplikacji na smartfony i tablety, co miało przede wszystkim pozwolić na zredukowanie rozmiaru transmitowanych danych. Obsługa pojawi się także na telewizorach zgodnych z tym standardem, a więc m.in. w przypadku urządzeń marki Samsung.
Dostęp do HDR10+ na Netfliksie nie jest jednak oferowany dla wszystkich. Firma wyjaśnia, że do tego potrzebny jest najdroższy plan Premium, którego cena w Polsce to 67 złotych/miesiąc. Poza tym obsługa formatu została dodana tylko dla wybranych treści. Z czasem ich baza ma być rozszerzona.
Warto dodać, że wsparcie dla HDR10+ planuje również dodać Disney+, który to obecnie nie oferuje obsługi tego formatu. Informację przekazano na początku tego roku.
Disney+ z nową funkcją dla Kontynuuj oglądanie
Natomiast Disney+ wprowadza nową opcję dla istniejącej funkcji, którą jest Kontynuuj oglądanie. Mowa o możliwości usuwania pozycji z listy. Tak, takiego rozwiązania dotychczas nie było, co może stanowić zaskoczenie.
Disney+ wyjaśnia, że skorzystanie z takiej opcji nie ma wpływu na postęp oglądania danej produkcji i serwis to zapamięta. Po prostu w ten sposób serial czy film jest usuwany z listy Kontynuuj oglądanie, ale bez oddziaływania na pozostałe szczegóły dotyczące wybranej pozycji.
Nowa funkcje z Disney+ nie będzie jednak od razu dostępna dla wszystkich użytkowników platformy. W pierwszej kolejności skorzystają z niej osoby, które oglądają treści w aplikacjach na iOS oraz Apple TV i poprzez przeglądarkową wersję usługi. Wsparcie dla Androida czy Google TV ma zostać wprowadzone w ciągu kilku najbliższych tygodni.