Motorola Milestone - król Androida

Amerykańska Motorola chce wrócić do świata zaawansowanych telefonów - pomóc jej ma w tym model Motorola Milestone, korzystający z systemu Google Android 2.0. Tego smartfona nie ma jeszcze na polskim rynku. Testujemy go jako jedni z pierwszych w kraju.

Motorola Milestone - bardzo udany telefon na systemie operacyjnym Android 2.0. I comeback Motoroli
Motorola Milestone - bardzo udany telefon na systemie operacyjnym Android 2.0. I comeback MotoroliAFP

Wygląd zewnętrzny

W pudełku z telefonem znajdziemy sam aparat, baterię, zestaw słuchawkowy (dość standardowy, zamiast słuchawek dousznych otrzymujemy staroszkolne słuchawki "z gąbkami") i kabel z ładowarką. To tyle. W zestawie testowego modelu znaleźliśmy także kartę microSD 8GB. Nie wiemy jednak, czy będzie ona częścią pakietu sprzedawanego później w sklepach.

Jak prezentuje się sam telefon? Jest to naprawdę cienki slider (o grubości 13,7mm) z wysuwaną klawiaturą QWERTY. Podobnie jak w przypadku N900 czy N97, po wysunięciu klawiatury korzystamy z telefonu w pozycji horyzontalnej. Sprzęt ma wymiary 115.8 na 60 na 13,7 mm i waży 165 g, zatem wcale niemało, ale znamy cięższe modele (np. N900 waży 181 g). Dzięki takim wymiarom i mocnej obudowie, do rąk dostajemy naprawdę solidny telefon. W przeciwieństwie do zwyczajowych smartfonów na Androidzie (plastikowe obudowy) - w przypadku Milestone mamy do czynienia z prezentującym się "poważnie" sprzętem. Co tu dużo pisać - Milestone kilka razy upadł nam na ziemię (przypadkowo). Obyło się bez problemów.

Zobacz ten telefon

Na pochwałę zasługuje także ograniczenie przycisków mechanicznych do minimum - dostajemy 4 podstawowe przyciski Androida, zmianę poziomu głośności, spust migawki i przycisk włączający/wyłączający telefon. Szkoda jednak, że nie pomyślano o mechanicznych przyciskach odbierania i odrzucania połączeń. Przydałyby się, szczególnie kiedy nosimy rękawiczki - dotykowy ekran reaguje tylko na pojemność elektryczną skóry palca, jak inne smartfony.

Jeszcze kilka słów o wysuwanej klawiaturze. Panel kierunkowy umieszczono po prawej stronie, a same klawisze, chociaż nie za duże, po kilkunastu minutach ćwiczeń sprawdzą się naprawdę nieźle. Oczywiście po wysunięciu klawiatury obraz automatycznie staje się horyzontalny. Telefonem w takiej pozycji można sterować przy pomocy panelu kierunkowego.

Podsumowując, Milestone to najlepiej prezentujący się telefon z Androidem, jaki mieliśmy szansę testować. Dobrze leżący w dłoni, solidny i poprawnie wykonany. Za wyjątkiem drobnych uchybień. Tyle opisu zewnętrznego - włączmy go.

Android 2.0 w praniu

Wysuwana klawiatura QWERTY nie jest duża, ale można się przyzwyczaić. Nie mamy większych zastrzeżeń
materiały prasowe

Ważna uwaga - testowany przez nas Milestone nie miał jeszcze opcji polskiego języka. Dlatego nie mogliśmy sprawdzić polskich nakładek oraz pisania w języku polskim.

Niestety, wersja Android 2.0 nie wspiera Adobe Flash 10.1, co oznacza, że nie zobaczymy elementów flash pojawiających się na stronach internetowych. W tej dziedzinie nadal króluje N900 Nokii. Dopiero wersja Android 2.1 będzie mogła pochwalić się pełnym wsparciem dla technologii Flash.

Recenzja wideo Motorola Milestone (Droid)

Pozostałe funkcje pozostają bez zmian - mamy trzy ekrany, na których możemy umieszczać skróty do naszych aplikacji i widżetów. Tak naprawdę Milestone (a raczej Motorola) nie wnosi nic nowego do świata Androida - otrzymujemy dokładnie te same aplikacje i funkcje, co na każdym innym smartfonie z Androidem (nie ma nawet platformy MOTOBLUR Motoroli znanej z telefonu DEXT). Różnica polega natomiast na tym, że dzięki dobremu procesorowi (ARM Cortex A8 550 MHz) i pamięci RAM (256MB) aplikacje po prostu działają lepiej. Widać to chociażby na przykładzie emulacji starych konsol (aplikacje Genosid, SNeosid), które emulują konsole bez utraty liczby klatek animacji oraz spadku jakości dźwięku.

Milestone może pochwalić się także opcją multi-touch. Wreszcie zatem otrzymamy znane z iPhone'a przybliżanie oraz oddalanie zdjęć oraz stron internetowych przy pomocy naszych palców. Co tu dużo pisać - to najwygodniejszych sposób zoomowania. Chociaż nie działa on aż tak płynie jak w smartfonie Apple, i tak bije na głowę inne tego typu przedsięwzięcia. Przy okazji - pamiętać należy, że aplikacje pisane z myślą o starszych wersjach Androida (np. przeglądarki plików tekstowych, PDF-ów etc) nie korzystają z multi-touch. Nie ma także opcji pełnego multitaskingu, czyli przechodzenia między działającymi aplikacjami w czasie rzeczywistym.

Milestone jest co prawda ciężki, ale dzięki temu solidny i dobrze leży w dłoni
materiały prasowe

Internet i komunikacja

Dodatkowo Milestone obsługuje serwery pocztowe IMAP, POP, Google Mail i komunikator Google Talk. Ma także wbudowany kalendarz i obsługę Microsoft Exchange, co ułatwi ujednolicenie kontaktów Google i Microsoft Office. Nie będzie problemów z ustawieniem kont pocztowych takich jak np. INTERIA.PL - czego nie można powiedzieć o innych telefonach. Bardzo fajnie.

Dostępna ma starcie przeglądarka, jak już pisaliśmy, nie obsługuje w pełni technologii Flash. Poza tym - dość ważnym elementem - nie można mieć do niej innych zastrzeżeń. Działa szybko, sprawnie i nie wiesza się. A powiększanie ekranu przy pomocy multi-touch tylko pomaga polepszyć to doświadczenie.

Multimedia

Z aparatem 5 mpix i diodą flesz można się spodziewać, że otrzymamy doskonałej jakości zdjęcia. Tymczasem fotografie są dobre, ale nie reprezentują tak wysokiego poziomu, co zdjęcia w 5-megapikselowych aparatach telefonów Nokia. Także pomimo dobrej specyfikacji kręconych materiałów wideo (rozdzielczość 720 na 480 w 24 klatkach na sekundę) nie otrzymujemy aż tak wysokiego poziomu, jakiego można się spodziewać. Ale nadal jest bardzo dobrze.

Zdjęcie wykonane Milestone. Fotki są dobre, ale można mieć drobne (naprawdę drobne) zastrzeżenia
INTERIA.PL

Na podobne problemy wieku dziecięcego cierpią także pozostałe multimedia - możemy oczywiście odtwarzać pliki multimedialne, ale jakość dźwięku jest tylko dobra. Szczególnie widać to na płaszczyźnie wideo - Android nie wspiera formatów Divx/Xvid, zatem pozostaje nam konwersja to MP4/MPEG. Pomimo tak rewelacyjnego wyświetlacza, trudno wykorzystać jego potencjał przy oglądaniu filmów.

Warto jeszcze wspomnieć o stacji dokującej multimedia dock, która umożliwia umieszczenie Milestone w pozycji horyzontalnej. Po dockowaniu pojawia się specjalne menu z aktualną godziną oraz opcją przejścia do odtwarzacza multimediów oraz galerii. Ciekawe i przydatne - jeśli ktoś szuka takich gadżetów.

Bateria

Podsumowanie

Motorola Milestone to najlepszy telefon z systemem Android, jaki mieliśmy szansę testować (nie sprawdzaliśmy jeszcze Google Nexus). Łączy on wszystkie najważniejsze funkcje telekomunikacyjne z plusami oferowanymi przez współczesne systemy operacyjne. Na dzień dzisiejszy nie znajdziemy Milestone oficjalnie w Polsce - Motorola powiedziała nam, że Milestone będzie pierwszym smartfonem tej firmy, który trafi na nasz rynek. Czekamy, warto.

PLUSY

+ Android 2.0,

+ Świetny ekran i bateria,

+ Efektywny i z klawiaturą QWERTY.

MINUSY

+ Tylko 200 MB wbudowanej pamięci,

+ Karta microSD wkładana po wyjęciu baterii,

+ Tylko niezły w multimediach.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas