Test Xbox One - nie tylko gry
Dokładnie 5 września w Polsce zadebiutował Xbox One. Do czego innego oprócz gier może przydać się nowa konsola Microsoftu? Mamy odpowiedź na to pytanie.
Z konsoli Xbox One korzystam od kwietnia tego roku, zatem z łatwością mogę podzielić się moimi doświadczeniami z okresu kilku miesięcy. Warto jednak pamiętać, że z punktu widzenia oprogramowania, Xbox One jest nieustannie (co miesiąc) aktualizowany - ma to realnych wpływ na oferowane przez niego funkcje oraz aplikacje. Rozwiązanie niedostępne dzisiaj może pojawić się za jakiś czas - podobnie jak w przypadku systemów operacyjnych w komputerach lub urządzeniach mobilnych.
Wygląd
Dokładną specyfikację Xboksa One umieściłem na końcu tego testu. Warto natomiast wiedzieć, że Xbox One jest konsolą trochę większą oraz cięższą od swojego poprzednika - Xboksa 360, a także od konkurencyjnego PlayStation 4. Wygląd konsoli to zawsze kwestia gustu, dlatego skupmy się wyłącznie na zmianach w stosunku do Xboksa 360. Nowa konsola ma szczelinowy napęd Blu-ray (obsługuje ona także płyty Audio CD - w przeciwieństwie do PS4), a z tyłu znajdziemy dwa porty HDMI. Port HDMI Out oznacza, że konsola pełni także funkcje urządzenia set-top box. Innymi słowy - możemy podłączyć do niej dekoder telewizji cyfrowej, odtwarzacz multimedialny lub.. inną konsolę. Podobnie jak w przypadku Xboksa 360, zasilacz dołączony do konsoli jest rzeczywiście ogromny. Zakładanym plusem takiego rozwiązania ma być absolutna bezawaryjność konsoli. Microsoft odrobił zatem lekcję po problemach z "trzystasześćdziesiątką". Całość, pomimo większych rozmiarów, zmieści się na dowolnej półce pod telewizorem.
W zestawie z konsolą znajdziemy jednego, bardzo dobrze wykonanego pada oraz, jeśli mamy odpowiedni zestaw - sensor ruchu Kinect 2.0. O nim szerzej w dalszej części materiału.
System Xbox One
Konsola korzysta z dwóch systemów operacyjnych - pierwszym jest Xbox OS, częściowo opartego na kernelu Windows. Drugi pełni rolę wspierającą, dzięki niemu konsola jest zdolna do pełnego multitaskingu, i na przykład podczas gry możemy jednocześnie rozmawiać przez Skype’a (z transmisją wideo). System został w pełni przetłumaczony na język polski.
Sam interfejs od samego początku przywodzi na myśl Windows 8 lub Windows Phone. W tym przypadku sprawdza się to doskonale. Konsole obsługujemy padem lub przy pomocy gestów, jeśli mamy sensor Kinect. Do korzystania z samego systemu trzeba się przyzwyczaić, ale ktokolwiek na co dzień korzysta z Windows lub Windows Phone, nie będzie miał z tym problemów. Część niektórych rozwiązań, jak na przykład przypinanie ikon do ekranu głównego, jest dobrze znana z innych systemów Windows.
Do gry w sieci z innymi posiadaczami Xboksa konieczny jest złoty abonament Xbox Live. Dodatkowo dzięki niemu otrzymujemy dostęp do darmowych gier w ramach programu Games with Gold oraz do promocji Deals with Gold. Co istotne - konsola działa bez podłączenia do internetu. Nie musimy zatem obawiać się, że w przypadku braku sieci nie pogramy.
Aplikacje
Aktualna lista dostępnych aplikacji dla Polaków prezentuje się następująco: Blu-ray Player, Odtwarzacz multimediów, Eurosport Player, GoPro Channel, MLB.TV, Odtwarzacz audio CD, One Drive, Skype, Twitch, Uplay, Upload Stuido, Voice Studio, Xbox Music, Xbox Video, Internet Explorer oraz YouTube.
Aby pobrać aplikacje konieczne jest posiadanie konta Microsoft, tego samego, które mają użytkownicy Xboksa 360, Windows Phone lub Windows. Osoby korzystające z konta Microsoft wiedzą, że stworzona przez firmą z Redmond platforma sprawdza się naprawdę nieźle. Co ważne, wszystkie urządzenia i usługi "współdzielą" nasz wirtualny portfel, błyskawicznie wymieniając się informacją o stanie konta. Bardzo przydatne.
Co możemy napisać o samych aplikacjach? Blu-ray Player sprawdza się bardzo dobrze, obsługując także filmy w wersji 3D, a także filmy na płytach DVD. Zaskoczeniem okazuje się być przeglądarka Internet Explorer. Dlaczego? Przyjemna obsługa przy pomocy pada (lewa gałka scrolluje stronę, a prawa pełni funkcje myszki) sprawia, że możemy czasami skorzystać z IE - nie jest to takie oczywiste w przypadku wielu przeglądarek w systemach Smart TV. Aplikacja YouTube, bardzo istotna dla wielu osób, też działa dobrze, będąc rozbudowaną wersja tego, co znamy z platform Smart TV.
Istotną nowością jest Odtwarzacz multimedialny, który wspiera wszystkie popularne formaty wideo (łącznie z MKV - dokładna lista na końcu testu). To duża sprawa, bo dzięki temu możemy oglądać filmy z pendrive’a. Odtwarzacz nie wspiera jednak napisów. Warto także wspomnieć o "dysku w chmurze", czyli One Drive, który zsynchronizuje nasze fotografie, wyświetlając je na ekranie telewizora.
Nie ma natomiast co ukrywać, że Xbox One nie oferuje tak wiele aplikacji jak np. Smart TV firmy Samsung. Przydałaby się iPla czy Player (dawniej TVN Player). Microsoft prowadzi rozmowy z tymi, oraz innymi partnerami, zobaczymy, co z tego wyniknie.
Co potrafi Kinect?
Jeśli mamy sensor ruchowy Kinect 2.0, to naszą konsolą będziemy mogli sterować przy pomocy gestów. To rozwiązanie alternatywne dla kontrolera nie jest dla każdego, ale znajdzie swoich fanów. Kinect świetnie sprawdza się wraz z komunikatorem Skype. Jakość przekazywanego materiału wideo (do 1080p) jest świetna. Pozytywnie zaskakuje także poziom rejestrowania dźwięku. To rozwiązanie bije na głowę marne kamerki z telewizorów czy notebooków, szczególnie, że Kinect potrafi odpowiednio kadrować materiał wideo, jeśli rozmawiający np. wstał. Kamerka porusza się, umieszczając nas nieustannie w kadrze. Świetna sprawa.
W angielskiej wersji językowej Kinect przyjmuje także komendy głosowe. Niestety, to rozwiązanie na razie nie działa w Polsce. Jeśli chcemy uruchomić naszą konsolę mówiąc "Xbox on!", musimy zmienić w ustawieniach język na angielski.
Komputer czy konsola?
To pytanie pojawia się od ponad 30 lat, i od ponad trzech dekad jest tak samo bezsensowne. Pomimo tego, że konsole bardzo się zmieniły, oferując wiele dodatkowych funkcji - nadal stanowią one platformę przeznaczoną do rozrywki, multimediów oraz komunikacji. Nie zastąpią komputera. Nigdy także nie będą oferowały mocy obliczeniowej większej niż najnowszy komputer osobisty w podobnej cenie (1699 zł). Nie o to tutaj chodzi. Xbox One, jak i inne konsole, to sprzęt inny niż komputer - tak było, jest i będzie.
Podsumowanie
Zacznę od tego. Z Xboksa One korzystałem przez pół roku, i nie było z nim jednego problemu - konsola nie zawiesiła się, generalnie ani razu nie odmówiła posłuszeństwa. Jeśli porównamy ją z konkurencyjną konsolą Sony na płaszczyznach innych niż gry, oceniając tylko i wyłącznie wsparcie dla multimediów, komunikację i obsługę przy pomocy gestów oraz głosu, to Xbox One wypada w takim zestawieniu lepiej niż PlayStation 4. Warto mieć to na uwadze - zależnie od tego, czego szukamy w naszej nowej, lub naszej pierwszej, konsoli.
Za kilka tygodni wrócimy do konsoli Xbox One, sprawdzając, co zmieniły kolejne aktualizacje i nowe funkcjonalności stworzone z myślą o polskim rynku.
