Nadchodzi tańsza wersja YouTube Premium. Brakuje ważnych funkcji
Dziś z YouTube'a korzysta niemal każdy. Serwis zastąpił nam telewizję, ale podobnie jak ona utrzymuje się z reklam. By ich nie oglądać, tysiące użytkowników wykupują pakiet YouTube Premium. Wkrótce usługa otrzyma tańszy wariant, który jednak utraci kilka kluczowych funkcji. Czy dalsze korzystanie z subskrypcji będzie jeszcze miało sens?

Google planuje przywrócić YouTube Premium Lite, bardziej budżetową wersję usługi, której krótki żywot zakończył się w 2023 roku. Tańsza wersja YT Premium może zachęcić nowych klientów, ale również przyciągnąć tych, którym nie zależy na wszystkich funkcjach.
Premium na pół gwizdka? Tysiące użytkowników na to liczą
"Lżejsza" wersja YT Premium nadal będzie oferować odtwarzanie bez reklam, na co liczą wszyscy użytkownicy. Sęk w tym, że serwis traci drugą kluczową funkcjonalność, czyli YouTube Music. Ma to swoje plusy i minusy. Osoby, które słuchają muzyki z odtwarzacza YouTube, zostaną przy pełnym Premium. Zrezygnować z niego mogą natomiast ci, którzy mają subskrypcję Spotify, Tidal, Deezer czy Apple Music. Dwukrotne płacenie za tę samą usługę mija się z celem, dlatego z jednej z nich można bez bólu zrezygnować.
YouTube Premium Lite jest kierowany do widzów, którym głównie zależy na oglądaniu treści z kategorii innych niż muzyka. Z tego względu przy teledyskach nadal będą wyświetlać się reklamy. Pozostała zawartość wideo będzie już od nich wolna - choć wydawca sugeruje, że nie w całości. To powinno wystarczyć tysiącom użytkowników YouTube'a, których potrzeby jako słuchaczy w pełni zaspokajają aplikacje do streamowania muzyki i podcastów. Wersja Lite ma być też pozbawiona funkcji takich jak odtwarzanie w tle i pobieranie offline.
YouTube Premium Lite - kiedy wejdzie do Polski?
Tańsza wersja YouTube Premium ma niedługo zadebiutować (ponownie) w Stanach Zjednoczonych, Australii, Niemczech i Tajlandii, ale jej testy na ograniczoną skalę trwają już od miesięcy. Gdy wyszło to na jaw, rzecznik YouTube'a powiedział: "W ramach naszego ciągłego zobowiązania do zapewniania naszym użytkownikom większego wyboru i elastyczności testujemy nową ofertę YouTube Premium z większością wideo pozbawionych reklam na kilku naszych rynkach".
Zobacz również:
Jakiś czas temu wyciekły zrzuty ekranu z możliwym cennikiem. Przy cenie 22,99 dolarów miesięcznie za pełne Premium wersja Lite miałaby kosztować 11,99 dolarów. YouTube Premium w pakiecie indywidualnym kosztuje w Polsce 25,99 zł miesięcznie. Możliwe więc, że tańsza wersja kosztowałaby ok. 14-15 zł.
Póki co jednak nie pojawiły się informacje o dostępności tańszego YouTube Premium w Polsce. Według doniesień wariant ma pojawić się początkowo tylko w 4 regionach. Zapewne do Polski trafi dopiero po jakimś czasie.