Miasto sprzed 3 tys. lat. W Egipcie odkryli kompleks przetwarzania złota
Po dwóch latach intensywnych prac archeologicznych Ministerstwo Turystyki i Starożytności w Egipcie ogłosiło ukończenie programu "Odrodzenia Starożytnego Miasta Złota". Doprowadził on do odkrycia, udokumentowania i zachowania 3000-letniego kompleksu przetwarzania złota w okolicy gór Sukari, na południowy zachód od miasta Marsa Alam w prowincji Morze Czerwone.

Projekt obejmował prace archeologiczne, fotografowanie, dokumentowanie i renowację elementów architektonicznych, przeniesienie ich w bezpieczne miejsce, 3 km na północ od pierwotnego stanowiska, na tereny niezagrożone pracami górniczymi.
Złote miasto w czasach chaosu
Kompleks przetwarzania złota sprzed 3 tysięcy lat datowany jest na Trzeci Okres Przejściowy w Egipcie – epokę trwającą od śmierci faraona Ramzesa XI w 1070 r. p.n.e. do koronacji faraona Psametycha I w 664 r. p.n.e. Był to okres upadku i niestabilności politycznej. Zbiegł on się też w czasie ze schyłkiem późnej epoki brązu, w którym doszło do upadku cywilizacji na obszarach Bliskiego Wschodu i wschodniej części Morza Śródziemnego, wliczając w to nastanie wieków ciemnych w starożytnej Grecji.
Kopalnia złota Sukari, w której znajduje się stanowisko archeologiczne, to jedna z największych kopalni złota na świecie. W 2021 roku Centamin Company otrzymała nowe obszary do eksploracji po ogłoszeniu pierwszego etapu globalnego przetargu na złoto w 2020 roku. Nowe obszary przyznane firmie obejmują ponad 3 tys. km2 na Pustyni Arabskiej w Egipcie.
Starożytni Egipcjanie dysponowali zaawansowaną techniką
Jak powiedział dr Mohamed Ismail Khaled, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności w Egipcie, prace wykopaliskowe ujawniły pozostałości domów górników, warsztatów, miejsc wydobycia, miejsc kultu religijnego, budynków administracyjnych, łaźni ptolemejskich, a także obozu górniczego sprzed ponad 3000 lat. "Odkrycie to ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia zaawansowanych technik górniczych stosowanych przez starożytnych Egipcjan" - mówi naukowiec.
Wykopaliska ujawniły skomplikowany system przetwarzania złota, w tym wyspecjalizowane fabryki wydobywające cenny kruszec z żył kwarcowych. Mieściły się tam warsztaty odpowiedzialne za kruszenie, mielenie i rozdrabnianie kamienia kwarcowego, osadniki i zbiorniki oczyszczające, a także piece do wytopu i ekstrakcji złota. Ten złożony proces obejmował kruszenie i mielenie kwarcu, a następnie filtrowanie i osadzanie w specjalnych zbiornikach oraz topienie kwarcu w glinianych piecach, by ostatecznie wydobyć czyste złoto.
Skarby starożytnego Egiptu mogą podziwiać turyści
W trakcie prac wykopaliskowych odkryto też całe miasto złota - dzielnicę mieszkalną, która służyła za dom dla robotników pracujących w kompleksie. Znaleziono przedmioty z życia codziennego starożytnych Egipcjan, takie jak kolekcja naczyń ceramicznych używanych do przechowywania perfum i lekarstw, a także służących jako kadzielnice. Odkryto też inne skarby - brązowe monety i 5 stołów ofiarnych z epoki Ptolemeuszów, a także biżuterię wykonaną z drogich kamieni, w tym koraliki i dekoracyjne narzędzia z obrobionych muszli.
Zobacz również:
Archeolodzy odkryli również elementy architektury typowe dla epoki rzymskiej i islamskiej, co wskazuje, że kompleks pozostawał aktywny przez co najmniej 1000 lat i funkcjonował w późniejszych okresach. Odkryto tam m.in. 628 ostraków pokrytych pismami hieroglificznym, demotycznym i greckim.
Na miejscu zbudowano centrum dla zwiedzających, wyposażone w duże ekrany o wysokiej rozdzielczości, wyświetlające poszczególne fazy projektu i szczegółowe zdjęcia procesu wykopalisk, w tym odkryte naczynia, posągi i inne artefakty. Goście mogą zapoznać się z panelami edukacyjnymi, które opowiadają o historii stanowiska, regionu oraz samego wydobycia złota w Egipcie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!