Najbogatszy wrak świata zbadany. Zatopiony ładunek jest wart miliardy
Specjaliści zbadali zatopione skarby ze słynnego galeonu San José, który zatonął w XVIII w. u wybrzeży Kolumbii, podczas przewożenia złota, srebra, klejnotów i innych cennych przedmiotów. Wykorzystanie nowoczesnych metod pozwoliło na ustalenie szczegółów na temat znajdujących się we wraku monet.

Święty Graal wśród wraków statków. San José wiózł złoto, srebro i inne skarby
San José był 64-działowym, trzymasztowym galeonem, kluczową częścią hiszpańskiej floty Tierra Firme, transportującej skarby z Ameryki Południowej na Półwysep Iberyjski - m.in. kosztowności z Meksyku i Peru. Według źródeł historycznych w 1708 r. załadowany złotem, srebrem i szmaragdami galeon ucierpiał w bitwie z Brytyjczykami, która rozegrała się u wybrzeży kolumbijskiej wyspy Barú i spoczął na dnie wraz z cennym ładunkiem. Jego pozostałości zostały zlokalizowane w listopadzie 2015 r. przez Woods Hole Oceanographic Institution.
Wartość wraku San José szacuje się na kilkanaście miliardów dolarów - do dziś nosi on miano "najbogatszego wraku świata" i "Świętego Graala wśród wraków statków". Niedawno w ramach projektu badawczego wykorzystano podwodne pojazdy do przestudiowania miejsca zatonięcia galeonu oraz inwentaryzacji zatopionych przedmiotów. Teraz badacze ogłosili, że udało im się pozyskać kolejny dowód na to, iż faktycznie jest to wrak San José, dzięki zbadaniu spoczywających na dnie monet.
Zbadano monety z wartego miliardy ładunku. Istotne ustalenia
Od dnia odkrycia wraku odbyły się cztery kampanie, podczas których prowadzono nieinwazyjne badania. Wcześniejsze projekty dotyczyły m.in. analizy gleby i pomiarów głębokości, które mogłyby pomóc w opracowaniu metody wydobycia wraku. Teraz, dekadę po jego zlokalizowaniu, badacze użyli bezzałogowego pojazdu podwodnego do nieinwazyjnego badania wraku, byzidentyfikować przewożone przez San José monety. Fotogrametria i wysokiej rozdzielczości obrazy monet pozwoliły wykonać ich trójwymiarową rekonstrukcję, a to umożliwiło ich szczegółowe zbadanie.
Naukowcy zidentyfikowali monety o nieregularnym kształcie jako hiszpańskie macuquinas - ręcznie bite monety wydawane od XVI wieku do połowy XVIII wieku. Były podstawową walutą w obu Amerykach przez ponad dwa stulecia. Symbole na powierzchni monet wskazujące na to, że zostały one wybite w 1707 roku w Limie, a także, że zawierają symbole heraldyczne koron Kastylii i Leónu.
- W centralnej części widoczne są trzy litery "P. V. A." oznaczające motto "Plus Ultra", czyli po łacinie "Jeszcze dalej". Motto to było używane na monetach jako odniesienie do ekspansji hiszpańskiej monarchii na Atlantyku. Rok bicia jest reprezentowany przez trzy cyfry: 707, oznaczające 1707 - wyjaśniają badacze w publikacji na łamach "Antiquity".
Dalsze badania wraku San José i potrzeba ścisłej ochrony wraku
Identyfikacja monet to kolejny istotny dowód na to, że badany wrak rzeczywiście jest słynnym hiszpańskim galeonem. Jak podkreśla Daniela Vargas Ariza ze Szkoły Podchorążych Marynarki Wojennej Almirante Padilla i Kolumbijskiego Instytutu Antropologii i Historii (ICANH): "Monety są kluczowymi artefaktami w datowaniu i zrozumieniu kultury materialnej, szczególnie w kontekście wraków statków". Od 2021 roku kolumbijska marynarka wojenna używa zdalnie sterowanego pojazdu Lynx firmy Saab Seaeye do badania pozostałości archeologicznych w warunkach słabej widoczności w odmętach morskich głębin.
Odkrycie wraku San José daje rzadką okazję do zgłębienia historii handlu morskiego XVIII wieku, a nowe badania podkreślają wartość monet jako markerów chronologicznych w identyfikacji wraków. Kolumbijska marynarka wojenna planuje dalsze nieinwazyjne badania wraku przy użyciu bezzałogowych pojazdów podwodnych. Fotogrametria i inne zabiegi będą kontynuowane, aby uzyskać więcej szczegółowych danych o różnych artefaktach przewożonych przez San José. Kolumbijski rząd planuje też wprowadzenie dodatkowych środków ochrony miejsca spoczynku wraku, aby zapobiec jego uszkodzeniu przez poszukiwaczy skarbów.