Wielki problem perły z listy UNESCO. Skarb "pada ofiarą Sahary"
Wpisany na listę UNESCO skarb Mauretanii boryka się z poważnymi problemami. Miasto Walata, miejsce z wyjątkową zabudową, unikatowymi zdobieniami i bezcennymi rękopisami, może zniknąć. Jak podano w najnowszym reportażu o stanie Walaty, obszar powoli "pada ofiarą Sahary", a zagrożeń jest więcej.

W skrócie
- Walata, jedno z wiekowych, ufortyfikowanych miast Mauretanii wpisanych na listę UNESCO, grozi zniknięciem przez postępującą degradację i pustynnienie.
- Zabytkowa architektura, rękopisy i bezcenne księgi są narażone na zniszczenie przez ekstremalne warunki pogodowe oraz brak odpowiedniego wsparcia finansowego i infrastrukturalnego.
- Pomimo prób ratowania zabytków, problemem pozostaje brak funduszy, migracja mieszkańców oraz zagrożenia bezpieczeństwa, a przyszłość tego skarbu UNESCO stoi pod znakiem zapytania.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Perła wpisana na listę UNESCO może bezpowrotnie zniknąć
Na całym świecie istnieją takie miejsca, które ze względu na swoje unikalne cechy są na tyle cenne, że zasługują na szczególną ochronę i zachowanie ich dla przyszłych pokoleń. To właśnie ze względu na swoją wyjątkową wartość trafiają na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Choć objęcie takim wyróżnieniem wiąże się z licznymi staraniami o zachowanie wybranych miejsc, niestety nie zawsze udaje się uchronić je przed zniszczeniem.
Wojny, klęski żywiołowe czy zmiana klimatu potrafią w krótkim czasie zniszczyć to, co przez wieki było pieczołowicie budowane i pielęgnowane. Jednym z takich zagrożonych skarbów jest Walata. Niezwykłe miasto, którego degradacja postępuje i może dojść do tego, że z mapy świata bezpowrotnie zniknie unikatowe świadectwo wielkości Mauretanii i związane z tym rzadkie zabytki.
Miasto pełne skarbów sprzed wieków. Unikatowy teren pożre pustynia?
Walata to wyjątkowe świadectwo przeszłości położone we wschodniej Mauretanii, na skraju Sahary. Jest ono jednym z czterech mauretańskich ufortyfikowanych miast uznanych przez UNESCO, które w czasach swojej świetności były ośrodkami handlowymi i religijnymi, a obecnie kryją wyjątkowe skarby sięgające czasów średniowiecza. Wówczas to Walata była jednym z głównych centrów islamskiej nauki. Słynęła z bogatych bibliotek i szkół, a także wspaniałej architektury ozdobionej tradycyjnymi malunkami - geometrycznymi wzorami.
Obok tradycyjnych form budowy i zdobienia, wśród największych skarbów Walaty znajdują się rękopisy i manuskrypty spisane przez lokalnych mędrców. "W bibliotece rodzinnej znajduje się 223 rękopisy, z których najstarszy pochodzi z XIV wieku" przekazał miejscowy uczony, Mohamed Ben Baty, przewracając strony 300-letniego manuskryptu, podaje Eléonore Sens w reportażu na AFP. Postępują jednak zagrożenia dla architektury, zabytków i rękopisów oraz ponad 2 tys. ksiąg. Skarb UNESCO powoli znika pod tabunami piachów Sahary, a zabudowania zawalają się z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych.
- Biblioteka potrzebuje wykwalifikowanego eksperta, który zajmie się jej zarządzaniem i zapewni jej stabilność, ponieważ zawiera ona bogactwo cennej dokumentacji dla badaczy z różnych dziedzin: językoznawstwa, nauk koranicznych, historii, astronomii - powiedział Ben Bata w rozmowie z Eléonore Sens.
Skarb UNESCO boryka się z problemami. Miejsce czeka na ratunek
Walata, nazywana również "Wybrzeżem Wieczności" niszczeje - domy są opuszczane przez szukających pracy mieszkańców, brak ich konserwacji sprawia, że podczas ulew w końcu się zawalają, a do tego suchy klimat na przemian z ulewnymi deszczami i postępujące pustynnienie powoduje, że niezwykły obszar znika. Co więcej, według Ministerstwa Środowiska problem nie kończy się na tym skarbie UNESCO - około 80 procent powierzchni Mauretanii jest dotknięte pustynnieniem, skrajną formą degradacji gleby spowodowaną zmianą klimatu i niewłaściwymi praktykami operacyjnymi, podaje AFP.
Mimo prób ratowania dziedzictwa Walaty - w tym wsparcia z zagranicy (np. Hiszpania sfinansowała utworzenie biblioteki, odrestaurowanie i digitalizację zabytkowych ksiąg), sadzenia drzew i organizowania zbiórek pieniędzy na renowację, problem pozostaje. Wszystko przez brak odpowiedniej infrastruktury turystycznej i właściwego finansowania konserwacji zabytku, a do tego istniejące zagrożenia bezpieczeństwa, bo rejon boryka się z przemocą ze strony dżihadystów. Z powyższym wiąże się też ucieczka mieszkańców Walaty. Te zmienne sprawiają, że przyszłość miasta pozostaje niepewna. Walka o przetrwanie perły Mauretanii jednak trwa, głównie dzięki zaangażowaniu lokalnych pasjonatów, którzy starają się ocalić pamięć o niezwykłej historii miasta.