Krupówki zostaną zabytkiem. Jest to szansa, czy problem dla górali?

Media obiegła informacja, że słynne zakopiańskie Krupówki zostaną wpisane do rejestru zabytków. Jak zmieni się życie w tej części miasta?

Każdy słyszał o Krupówkach, a także przekonał się na własnej skórze, czym one są. W sezonie deptak przemierzają tysiące turystów, dlatego też miejsce to jest "centrum biznesu i handlu". Co za tym idzie, chęć lokalizacji swojego sklepu/siedziby na tym obszarze jest olbrzymia.

Część inwestorów zerwała z tradycyjną strukturą tkanki miejskiej i przy deptaku posadowiła szklane nowoczesne budynki, które nijak wkomponowują się w urbanistyczny krajobraz. Dlatego też, by zachować urok tego miejsca oraz wartość historyczną, zdecydowano się na złożenie wniosku o wpisanie Krupówek do rejestru zabytków - ma to uchronić deptak przed urbanistycznym chaosem, przez który zatracony by został tradycyjny wydźwięk tego miejsca.

Reklama

Pierwsza próba naprawienia całej sytuacji miała miejsce w 2016 roku, kiedy Zakopane wprowadziło uchwałę o parku kulturowym na Krupówkach i na sąsiadujących z nimi ulicach. Skutkiem było uporządkowanie szyldów, handlu ulicznego i reklam, lecz nie ograniczało "radosnej twórczości" inwestorów.

Jak powiedział dla Gazety Krakowskiej burmistrz Zakopanego Leszek Dorula: - Pojawiły się sygnały, że są wielkie zakusy inwestorów co do tego obszaru miasta. W związku z tym podjęliśmy kroki, które podpowiadali nam konserwatorzy zabytków, by uchronić miasto przed wielką, niekontrolowaną zabudową.

W komunikacie prasowym Miejskiego Konserwatora Zabytków można przeczytać: "Zakopane chce stworzyć precyzyjną strukturę funkcjonalno-przestrzenną miasta, która pozwoli na czytelne prowadzenie inwestycji z jasnymi zasadami, które z jednej strony będą chroniły dziedzictwo historyczno-kulturowe, ale z drugiej strony pozwolą na prowadzenie inwestycji komercyjnych, które będą się wzajemnie uzupełniały zgodnie ze sztuką budowlaną i szeroko pojętą estetyką".

Wpisanie do rejestru zabytków ma uchronić Krupówki przed budowlanym miszmaszem. Szklane konstrukcje oraz budynki o wyraźnie "nowoczesnym kształcie" nie będą już powstawać w tym obszarze, ponieważ konserwator będzie miał wpływ na formę i wygląd nowych obiektów. Trzeba podkreślić, że prawo nie działa wstecz, zatem wszystkie "niepasujące" budynki pozostaną w takiej formie, w jakiej są obecnie.

Ponadto według założeń wpis będzie chronić także widoki - nowe budynki mają nie zasłaniać tzw. osi widokowych. Co ciekawe, Krupówki wciąż czekają na oficjalne potwierdzenie wpisania do rejestru, lecz już samo złożenie wniosku chroni tę część miasta przed "szalonymi wizjami" inwestorów, które mogłyby zmienić aktualny układ urbanistyczny. Jak mówi kierownik nowotarskiej delegatury urzędu ochrony zabytków, Paweł Dziuban: - Wszystkie inwestycje na razie zostaną wstrzymane, Do czasu zakończenia procedury wpisu.

Krupówki zabytkiem? Co z mieszkańcami?

Władze miasta twierdzą, że decyzja została podjęta wskutek "oczekiwań mieszkańców i turystów, którzy postulują za uporządkowaniem miasta również pod kątem urbanistyczno-historycznym". Zaznacza się także, że właściciele będą mogli remontować pomieszczenia i całe budynki, jednakże najpierw trzeba będzie uzgodnić zakres prac z konserwatorem zabytków - jest to "utrudnienie", które z pewnością nie wszystkim może przypaść do gustu.

Mieszkańcy, którym nie podobają się niektóre kwestie, mogą składać odwołania. Urząd miasta już szykuje się na tego typu zdarzenia. Szacuje się, że wpisanie do rejestru zabytków może potrwać aż trzy lata.

Według planu zagospodarowania przestrzennego dla Krupówek prawie cały obszar "zajmuje" budownictwo usługowe o intensywnej zabudowie. W obecnej sytuacji zapisu planu są sprzeczne z ochroną zabytków. Może to spowodować zmiany w planie zagospodarowania, które będą mogły się wiązać ze zmniejszeniem obszarów przeznaczonych pod budownictwo usługowe. Można sądzić, że poszczególni inwestorzy i mieszkańcy nie będą zadowoleni z tego faktu, gdyż może to skomplikować ich własne plany. Wejście Krupówek do rejestru zabytków może potencjalnie ukrócić, niektóre plany biznesowe, co może się nie spodobać góralom znanym z twardego i nieustępliwego charakteru. Z drugiej strony "wyprostowanie" miejskiego krajobrazu i stworzenie klimatycznego miejsca może przyciągnąć jeszcze więcej turystów, którzy oczekują, że Krupówki będą cechowały się typowym zakopiańskim charakterem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Zakopane | zabytki | Architektura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama