Ile kosztuje samolot pasażerski? W sklepie Boeinga tanio nie jest, ale są promocje

Najtańszy samolot pasażerski Boeinga kosztuje ponad 89 milionów dolarów. W praktyce maszyny kupowane przez linie lotnicze są tańsze, bo producenci oferują rabaty od 20 do nawet 60 procent. Jednak nawet wtedy ceny samolotów – zarówno tych pasażerskich, jak i transportowych – mogą przyprawić o ból głowy.

Boeing 787 Dreamliner tani nie jest. Najtańsza wersja to wydatek blisko 250 mln dolarów.
Boeing 787 Dreamliner tani nie jest. Najtańsza wersja to wydatek blisko 250 mln dolarów. 123RF/PICSEL

Ile kosztuje samolot? Najtańsze są wąskokadłubowe

Lotniczy portal Simple Flying zebrał średnie ceny samolotów amerykańskiego Boeinga. Ostateczna wartość zależy od wybranego modelu i konfiguracji.

Najtańszy w cenniku jest Boeing 737-700, który kosztuje 89,1 mln dolarów (420 mln złotych).

Model 737 to najtańszy samolot w gamie Boeinga. 123RF/PICSEL

Poniżej 100 milionów dolarów można jeszcze kupić model 737 MAX 7. Samolot kosztuje 99,7 mln dolarów (blisko 470 mln złotych)

Większy Boeing 737 MAX 8 to wydatek 121,6 mln dolarów (ponad 570 mln złotych) lub 124,8 mln dolarów (586 mln złotych) za wersję MAX 8-200 z większą liczbą siedzeń.

Boeing 737 MAX 8-200 w malowaniu linii Ryan Air. 123RF/PICSEL

Jeszcze większe samoloty MAX to wydatek:

  • w przypadku modelu MAX 9 - 128,9 mln dolarów (605 mln złotych)
  • w przypadku modelu MAX 10 - 134,9 mln dolarów (634 mln złotych).

Ile kosztuje szerokokadłubowy samolot pasażerski?

Dużo większy budżet muszą mieć klienci, którzy chcą kupić w fabryce Boeinga samoloty szerokokadłubowe, które latają na długich dystansach (np. z Polski do USA czy Azji).

Wielki Boeing 747-8 to wydatek 418,4 mln dolarów (blisko 2 mld złotych).

Koszt Boeinga 777X, który obecnie jest testowany i ma wejść na rynek dopiero w 2025 roku, zależy od wybranej wersji. I tak:

  • Boeing 777-8 kosztuje 410,2 mln dolarów (blisko 2 mld złotych);
  • Boeing 777-9 to wydatek 442,2 mln dolarów (2,1 mld złotych).

Linie lotnicze już teraz składają zamówienia na te maszyny, a pierwszym klientem z samolotami 777X będzie Qatar Airways.

Starsze, obecne już na rynku trzy siódemki (Boeing 777) kosztują od 306,6 do 375,5 milionów dolarów (od 1,4 do 1,8 mld złotych).

Boeing jest też producentem modelu 787 Dreamliner, który lata m.in. w barwach Polskich Linii Lotniczych LOT. Rozmiar samolotu także dyktuje jego cenę:

  • Krótki 787-8 kosztuje 248,3 miliona dolarów (1,2 mld złotych);
  • Średni 787-9 to wydatek 292,5 mln dolarów (1,4 mld złotych);
  • Największy 787-10 ma średnią cenę 338,4 miliona dolarów (1,6 mld złotych).

Ile kosztuje samolot transportowy?

Boeing ma w swojej ofercie także wielkie maszyny transportowe. Najtańszy w tej gamie jest 767-300F kosztuje 220,3 mln dolarów (około 1 mld złotych). Model 777F to wydatek 352,3 mln dolarów (ponad 1,6 mld złotych).

Boeing 747-8F to najdroższy transportowiec w gamie amerykańskiego producenta. Ale i tak znajduje swoich nabywców. 123RF/PICSEL

Największy, a zarazem najdroższy jest Boeing 747-8F - 419,2 mln dolarów (blisko 2 mld złotych).

Boeing ma też w planach frachtowiec 777XF, ale na razie cena tego modelu nie jest znana.

Kupujesz samolot, dostajesz rabat

Podane ceny, to katalogowe opcje Boeinga. Producenci przy dużych zamówieniach dają klientom duże rabaty. Z tego powodu - jak podaje Simple Flying - konkurent Boeinga Airbus nie publikuje obecnie cenników swoich maszyn.  Za to europejski producent zdradził, że większość linii dostaje u niego 50 procent zniżki na zamówione Airbusy. Na podobne zniżki mogą zapewne liczyć też klienci amerykańskiego producenta.

Przy ustalaniu rabatów bierze się wiele czynników. Jeśli linia korzysta wyłącznie z maszyn jednego producenta (np. Boeinga), zniżka będzie wyższa. Na ostateczną cenę ma też wpływ wielkość zamówienia czy wielkość linii lotniczej.

Na bardzo duże zniżki mogli liczyć klienci, którzy chcieli kupić model 737 MAX po jego uziemieniu w 2019 roku.

Teraz z pewnością może to się zmienić. W czasie epidemii COVID-19 producenci samolotów liczyli straty, a linie lotnicze odwoływały lub przesuwały zamówienia. W najbliższych latach zarówno Boeing, jak i Airbus będą chcieli zdobywać nowe kontrakty, niekoniecznie chcąc obniżać ceny sprzedawanych maszyn.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas