Niemieckie Gepardy zapolują na rosyjskie lotnictwo

Niemcy wyślą Ukrainie samobieżne działa przeciwlotnicze typu Gepard - ogłosiła ministra obrony Christine Lambrecht. To przełom w polityce Berlina, który wcześniej odmawiał dostarczenia ciężkiej broni Ukraińcom broniącym się przed rosyjską inwazją.

Niemiecki Gepard
Niemiecki GepardWikipedia

Berlin od początku wojny kluczył w sprawach dostaw ciężkiej broni Ukrainie. Niemiecki przemysł proponował dostarczenie, Gepardów, wozów opancerzonych Marder, czołgów Leopard czy armatohaubic Panzerhaubitze 2000. Rząd kanclerza Scholtza był jednak nieugięty. Dopiero pod presją sojuszników, zgodził się zmienić zdanie, co ogłosiła minister obrony Niemiec, Christine Lambrecht wczoraj, w trakcie konferencji w amerykańskiej bazie lotniczej w Ramstein w Nadrenii-Palatynacie. Doszło tam do spotkania ministrów obrony 40 krajów, zaproszonych przez sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych, Llodya Austina, by przeprowadzić szerokie rozmowy o wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju w obronie przed rosyjską agresją.

Działo przeciwlotnicze Gepard

To niemieckie samobieżne działo przeciwlotnicze zbudowane na podwoziu czołgu Leopard 1. Zostało stworzone w 1965 roku. Załoga składa się z 3 osób (dowódcy, kierowcy i celowniczego). Gepard napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 830 KM, który umożliwia osiągnięcie prędkości 65 km/h po drodze oraz podróżowanie w zasięgu 600 km. Wóz jest długi na 7,73 metra, szeroki na 3,71 metra oraz wysoki na 4,03 metra. Grubość pancerza dochodzi do 70 mm. Pojazdy ważą 48 ton.

Pojazd wyposażono w dwie sprzężone armaty przeciwlotnicze kal. 35 mm z zapasem amunicji 640 sztuk oraz własną stację radiolokacyjną, co umożliwia mu prowadzenie samodzielnej obserwacji sytuacji w powietrzu i rozpoznawanie własnych i wrogich samolotów oraz ich zwalczanie. Dane potrzebne artylerzyście do celowania obliczane są automatycznie na podstawie prędkości, wysokości, kierunku lotu celu oraz parametrów balistycznych pocisków i panujących warunków atmosferycznych. Ogień może być również prowadzony przy użyciu celowników optycznych. Może on namierzyć cele w odległości do 6 kilometrów. Gepard jest w stanie walczyć z celami naziemnymi, ale jest w tym o wiele mniej efektywny.

Według Bundeshwery szkolenie trwa około sześciu tygodni, ale można zakładać, że z powodu wojny w Ukrainie proces ten zostanie przyspieszony. Przed dostarczeniem Ukrainie pojazdy muszą jeszcze przejść przegląd techniczny. Niewykluczone, że decyzja o dostawie Gepardów to sygnał pozytywnej zmiany, jaka dokona się w Berlinie i niedługo zobaczymy kolejny ciężki sprzęt, który zostanie przekazany Ukrainie.

Bitwa o Donbas. Ukraińcy pokazują efekty rosyjskiego ostrzałuARMAN SOLDIN / AFPTV / AFPAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas